Już niedługo wybieramy się do Zakopanego z rocznym dzieckiem. Doradźcie jakie szlaki możemy wybrać żeby bez problemu poruszać się z wózkiem? Dziękuję za wszelkie wskazówki
Co Ty JKCH jaja sobie robisz ?
Ja osobiście proponuję "morskooczne jaja" , szedłem doliną Białej Wody po sąsiedzku , widziałem i słyszałem płacz jednoroczniaków.
PS
Niezły żart , sorry , że Ci zepsułem.
Jesteś pewien, że roczne dziecko zapamięta coś z tej wycieczki? Chyba, że chodzi Ci o dotlenienie się Twojej pociechy? Jeśli tak, to omijaj Krupówki - SMOG.
Spokojnie możesz wybrać się do Doliny Kościeliskiej ,Ścieżką pod Reglami wózek powinien przetrzymać .Poradziłabym jednak nosidełka dla dziecka wygodniejsze i więcej możliwości spacerowania. Pozdrawiam i życzę miłego odpoczynku.
dziękuję beta. Kościeliską i Chochołowską bierzemy pod uwagę. Oczywiście Morskie Oko i Gubalówka. Oczywiście że dziecko nic nie zapamięta ale to nie o to chodzi. A czy Wy każde wakacje chcielibyście spędzać w domu i czekac dnia aż dziecko zapamięta coś z wycieczek? Jełśi tak to udanych urlopów życze a ja wierzę że i z dzieckiem miło spędzimy urlop. Pozdrawiam
My też sie wybieramy z dzieckiem w góry - będzie miało 1,5 roku. Na szczęscie bierzemy rodziców ze sobą więc jakieś 3 moze 4 razy wyskoczymy w wyższe partie :)) Poza tym pewnie koscieliska, chocholowska, MOK odpada bo jedziemy we wrzesniu i będzie droga zamknieta, gubałówka, może na Hrebieniok skoczymy (będziemy autem to jest plus), poza tym scieżka pod reglami - zresztą mamy zamiar wypożyczyć nosidełko 10-20 zł za dobę (nie pamietam dokładnei ile musiałbym sprawdzić na stronie) więc i z dzieckiem się jakąś krótszą trasę przejdziemy tak z mapy na 3h (z nosidełkiem pewnie zajmie jakie 5h ale nic to). Jakoś nie wyobrażam sobie by takie małe dzicko zostawić i pojechac samemu :))))
witam :)
osobiście nie mam dzieci ale widziałam ich sporo w zakopcu i na szlakach :)
myśle że dolinki będą dość bezpieczne dla dzidzi. tak jak np:
dolina kościeliska, białego, małej łąki. a nawet wejscie do kalatówek.
chociaż może nie koniecznie wózkiem. lepiej zaopatrzyc sie w nosidełko na plecy dla dzidzi :)
sporo jest takich miejsc w zakpcu gdzi mozna isc z dzidzią. (polanki, trawniki) a nawet rozłożyć koscy na łące i upajać się pięknem gór leżąc u ich stóp.
pozdrawiam :)
Ja też nie mam jeszcze dzieci, ale w przyszłości malca będę też zabierć na urlop.
Nie wyobrażam sobie, żeby dziecko zostawić pod opieką dziadków, albo zrezygnować z wyjazdu.