...powinna być łatwa.
najwyższy szczyt odcinka grani, który przeszedłem, ma bardzo charakterystyczny wierzchołek. mnie przypomina podkowę i jest jakby wydrążony w środku...
Podkowę przypomina mi Bystra z najbliższym otoczeniem, ale znając precyzję autora, nie zaryzykowałbym nazwania grzbietu od strony Tomanowej granią, także od Ciemniaka, może tylko fragmentarycznie.
Krywań chyba nie, bo to żadna grań. Podpowiedź - Andy !!!. bo jak widzisz każdy ma inne skojarzenia co do podkowy. Czy to grań Tatr Wysokich polskich, czy słowackich, a może Zachodnich ?
Miler, czy grań ma tu wielkie znaczenie? Andy szedł granią i doszedł do szczytu, którego wierzchołek przypomina podkowę. Mnie majaczy właśnie wierzchołek Krywania w takim kształcie, choć nie jestem pewien.
Ja mam na myśli grań jako krawędż łącząca szczyty górskie i tu zakladam, że Andy jako łazik pozaszlakowy szedł od strony Ostrej czy Hrubego jak przypuszczasz. Chyba, że miał na myśli grań jako krawędź łączącą szczyty położone blisko siebie, mniej więcej w jednej linii jak np. Czerwone Wierchy. Krywań jest masywem wybijającym się. "osamotnionym", więc być może w taką grań się nie wpisuje. Przydałby się Lambo geograf
Właśnie andy od razu pisał że to sam wierzchołek. Widać mnie chodziło o grzbiet, a nie każdy grzbiet to grań . Tak na marginesie, czy szczyt Krywania też ma taki kształt podkowy, czy to mnie pamięć zawodzi?
Nie, no Kamienista w przeciwieństwie do Krywania to dwuwierzchołkowy szczyt w kształcie wyrwanego z jednej strony krateru...zdaje się od wschodu ta wyrwa jest o ile dobrze pamiętam....tak Andy ?
Moje trzy grosze, zanim się andy nie rozbudzi.
Nasz dyżurny geograf chyba grasuje w rejonie Krupówek, więc pytanie do millera i andyego. Czy da się wyjaśnić dziwny kształt wierzchołka Kamienistej takim zjawiskiem geologicznym, jak rowy podszczytowe, czy to z innej przyczyny? Pozdrawiam
Hm... Wacławie, przez Hlińską Przełęcz do podstawy Smreczyńskiego ciągnie się rów grzbietowy powstały na skutek wietrzenia fizycznego, pewnie i ten wierzchołek Kamienistej, ma coś wspólnego z wietrzeniem lub działaniem wody.
...właśnie się obudziłem...
tak jest, medal dla milera!
...przemaszerowałem sobie od Tomanowej przeł przez Suchy W Tomanowy, Tomanowy P., Smreczyński, Kamienistą do Pysznej i dalej do Kir.
...nie wiem, co wpłynęło na tak oryginalny kształt wierzchołka - na mnie robi spore wrażenie.
na całej trasie cisza i spokój, ale w okolicach Kamienistej, nieopodal mojej ścieżki, dostrzegłem grupę 6 osób.
...pamiętacie piękną, wzruszającą opowieść JKCH?
szukałem owej tablicy (miałem ze sobą gałązkę kosówki- oby zerwanie jej było mi wybaczone! ), ale nie natrafiłem na nią...
...teraz zdjęcia, a później - nr 4...
pozdrówka
Ut, ładne zdjęcie Krywania, ale mnie chodzi o kształt samego czuba patrząc od góry, tam gdzie się kończy wyprawę na szczyt i podziwia landszafty. Pamiętam, że nie jest to regularna plaforma tylko pokręcony kawałek powierchni.
Jest dziś na stronie Tatry tego portalu ciekawa górka z charakterystycznym rozcięciem grani od wierzchołka. Czy to andy bohaterka Twojej zagadki? od strony Smreczyńskiego?
. Tak na marginesie, czy szczyt Krywania też ma taki kształt podkowy, czy to mnie pamięć zawodzi?
