witam serdecznie :) mam pytanie ... jestesm zainteresowana kursem wspinaczkowym .mieszkam w bydgoszczy i mam 31 lat .czy ja nie jestem za stara :)))) ???? kondycje mam chyba nie najgorsza . czy jest ktos na tym forum z bydgoszczy kto moglby mi polecic jakas szkolę w tym miescie ???inne cenne wskazowki mile widziane .pozdrawiaam -chyba nie za stara na spelnianie swoich marzen ....agnieszka .
Nie jesteś za stara Jesteś w sam raz. Jeśli jesteś początkująca to polecam Tobie od razu pojechać w skałki na kurs np. do Podlesic. Poszukaj w google albo jak chcesz to podam Ci namiary na kogoś kto tam szkoli.
Wejdź na www.kwtorun.republika.pl oraz na www.pza.org.pl
Zdecydowanie, przed kursem stawiam szkolenie indywidualne u instruktora. Nawiąż kontakt z którymś z instr. taternictwa z Torunia (najbliżej), ewentualnie instr. wspinaczki skałkowej.
hej nie musisz szukac po zadnych toruniach jeden z klubow wspinaczkowych trenuje na sciance w hali na Polonii mozesz pojechac albo poszukac ich w necie, z tego co slyszalem to calkiem spawnie dzialajaca sekcja. moze kiedys sie tam spotkamy bo ja tez sie przymierzam zeby w koncu zaczac uczyc sie wspinaczki. tez mam 30stke i tez mam nadzieje ze nie jestem za stary Pzdr
Witaj, też jestem z Bydg. no i po 30-tce hi hi i myśle jak rozpocząć wspinaczkową zabawę.
Planuje wiosną kurs na skałkach, ale może na początek razem "zbłaźnmy" sie na Polonii?
Drodzy przyszli wspinacze :)
Ja też w tym roku zamierzam zrobić kurs (mam 28 lat). Zapisałąm się wraz z kolegą (ma 35 lat) do Waldka Niemca - świetnego instruktora prowadzącego własną Szkołę Wspinania Kilimanjaro. Może dołączycie?
Kobieto co ty piszesz? Jaka stara!? Czy chodząc po górach nie widziałaś turystów dużo starszych od ciebie? Ja np. mając 36 lat zdobyłam trochę szczytów ( w tym wymagagących trochę kondycji) i nie powiem, że się specjalnie przygotowyałam. Wspinaczka uczy techniki i myślę, że głównie podbuduje cię psychicznie.
no hej Janeth!!! trzeba sie zorientowac jaki i kiedy mozna na ta polonie pojsc :))) ja jestem otwarta na wszystkie propozycje ;))) .dzieki wszyskim za cenne rady i wskazowki .pozdrawiam serdecznie .
Hej,
odgoncie watpliwosci i idzcie na scianke, Na bydgoskiej bylam raz obwachac sprawe, milo,milo! Nawet zostaly troszke przedluzone godziny otwarcia, bo oczywiscie te w necie nie byly aktualne. Nie ma sie czego bac. Wspinanie jest swietnym sportem. W prawdzie najbardziej smakuje w naturze, ale teraz zima nawet na sciance jest dobrze
Z moich doświadczeń mogę Ci powiedzieć jedynie o ściance na Kole, bo na innych nie byłam, widziałam jedynie tę w BUWie i wiem że jest tam bardzo mało miejsca...
Ścianka na Kole jest dość duża, drogi bardzo zróżnicowane i jest ich sporo, na miejscu są uprzęże. Wejście w tygodniu do 15:00 kosztuje 12zł, a po 15.00 -17zł (czas nieograniczony, otwarte do 22.00), jak jest w weekendy nie wiem, bo zawsze zapominam sprawdzić;). W każdym razie to miejsce polecam:)
Wiem, że jest też ścianka na Nowowiejskiej i że jest tam taniej (zdaje się, że cały dzień po 12zł) ale co i jak dokładnie to już nie powiem, bo najpierw muszę sprawdzić...;)
Pozdrawiam serdecznie!:)