Świeżo wróciłam z dwutygodniowej włóczęgi po Słowacji (Słowacki Raj i trochę tatry wysokie i zachodnie) Cudnie było. jeśli ktoś sięakurat wybiera i ma pytania, to chętnie pogadam.
Moje pytania:
1. byłaś może w aquaparku POoprad-jeśli tak,to jakie wrażenia
2. to samo pytanie,co do kolejki na łomnicę,czy s ą duże koleki i czy trudno o bilet na sczyt?
3. jaka krótka trase polecasz Słowackim Raju,tak żeby chociaż zahaczyć o raj
1. aquapark w Popradzie jest sympatyczny, polecam go bardziej niż Tatralandię. fakt, ze jest spory tłok - w ciepłej wodzie, w tej o normalnej temperaturze nie jest ciasno jest kilka basenów na dworze, w tym piramida ze zjezdzalniami, i wewnątrz też kilkanaście basenów do wyboru. Dwie duże rury do zjeżdznia. Jest kilka pakietów do wyboru - my korzystaliśmy z THERMAL - droższe są bardziej wypasione. na naszym 2,5 godziny to 300 koron od dorosłego.
2. o bilet na szczyt nie jest trudno. można go kupić dzień lub dwa wcześniej, to można sobie wybrać godzinęwjazdu. my kupowaliśmy bilet ok 10:00, a wiazd mieliśmy na 14:30 (w dniu zakupu).
3. najbardziej polecam trasę na 1 dzień: Z Podlesoka Przełomem Hornadu do skrzyżowaniaz zielonym szlakiem - dalej tymże szlakiem Klasztoriską Rokliną do Klasztoriska, a z Klasztoriska - wedle gustu i sił można wracać conajmniej 4 szlakami do Podlesoka. Ale raj tam wszędzie, na każdej trasie... szkoda, ze susza na Słowacji i mało wody pod drabinami:)