START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]
Zmień styl wyświetlania forum:   [ zwiń treść postów ]    [ pokaż płasko ]
« Poprzedni wątek    [ lista wątków ]    Następny wątek »
•  Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 jkch      16:39 Pią, 31 Sie 2007
Aby ubezpieczenie górskie nie okazało się wyłącznie mistyfikacją, powinniście koniecznie zgłębić swoją wiedzę w tym zakresie. Jestem skłonny, wykorzystując kilkudziesięcioletnie doświadczenie nie tylko z polskimi ale również zachodnioeuropejskimi instytucjami ubezpieczeniowymi, podzielić się tą wiedzą, o ile wykażecie zainteresowanie czymś więcej ponad kwestię, gdzie nabyć polisę.
         •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 tomekN      06:43 Sb, 01 Wrz 2007
a wiec okazalo sie ze to ze kazdy z nas kupuje na Slowacji pelen pakiet ubezpieczenianic nie daje i ze wywalilismy pieniadze w bloto.niepoglebienie swojej wiedzy w zakresie dzialania branzy ubezpieczeniowej w Polsce i na swiecie spowodowalo utrate waznosci tychze polis. ratownicy z "horskiej" zaraz po tym jak zorientowaliby sie ze takiej wiedzy nie posiadamy kazaliby nam zaplacic za koszty akcji ratunkowej, a po ewentualne wyjasnienia wyslaliby nas do autora poprzedniego posta ;-)
                 •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 jkch      08:54 Sb, 01 Wrz 2007
A więc okazało się, że - czego się zresztą obawiałem - zostałem niewłaściwie zrozumiany. O branży ubezpieczeniowej, jako takiej, nie mam bladego pojęcia, natomiast szereg przypadków własnych, a i moich partnerów, związanych z relacjami: ubezpieczony - ubezpieczyciel po wypadkach w górach, na tyle mnie wyedukował w tym wąskim zagadnieniu, że wprowadziłem ten wątek.
Wiedza ta nie jest obowiązkowa.

                         •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 Daglezja      10:18 Czw, 13 Wrz 2007
Jeśli jeszcze masz ochotę podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem w w/w temacie, znajdziesz we mnie wdzięcznego odbiorcę. W przeciwieństwie do innych użytkowników tego forum, nie mam kompleksów czytając wypowiedzi osób, które posiadają większą wiedzę od mojej w zakresie tematyki górskiej. A staram się ją pogłębić, korzystając z doświadczeń innych - także w zaproponowanym przez Ciebie temacie. Pozdrawiam :)
                                 •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 jkch      17:58 Czw, 13 Wrz 2007
No cóż, słowo się rzekło.
Zamieszczając ten wątek, kierowałem się zasadą mówiącą, że: "aby komuś oszczędzić rozczarowań, należy go zawczasu pozbawić złudzeń".
Trochę historii. Pierwsze górskie ubezpieczenie wykupiłem jeszcze w latach 60-tych w OeAV (austriacki Alpenverein), które do dzisiaj działa na tym rynku, a obecnie ma nawet Grupę Polską. Ale również i polskie firmy stanęły na wysokości zadania, o czym również miałem okazję się przekonać, zwłaszcza "Warta" i PZU.
Mówiąc o ubezpieczeniu zawężam ten temat wyłącznie do Tatr Słowackich. W polskich, póki co, nie ma najmniejszej potrzeby. Nie znam Twoich górskich planów, dlatego ujmę zagadnienie szerzej. Jeśli jesteś wczasowiczem spacerującym po szlakach (określenie "turysta" rezerwuję dla turystów wysokogórskich sensu stricte), to ubezpiecz się koniecznie. Mało prawdopodobne aby było ono potrzebne, ale tak dla pewności siebie.
Jeśli natomiast plany masz ambitne i możliwości odpowiednie, planujesz coś z pogranicza wspinania (np. Lodowy, Łomnica przez "Jordankę", Ostry, Cubryna, Ganek czy chociażby Wysoką) i idziesz bez przewodnika ,a także nie jesteś członkiem żadnej organizacji górskiej zrzeszonej w UIAA, to ubezpieczenie sobie podaruj mimo, że szansa na kłopoty duża. Żaden ubezpieczyciel nie pokryje kosztów, którymi zostaniesz obciążona, bo niestety znalazłaś sie terenie dla Ciebie zamkniętym (przynajmniej zgodnie z przepisami). Czy to znaczy, że masz nie chodzić? Oczywiście, że nie.

Załóżmy, że wykupujesz polisę i robisz to w "Warcie". Ajent odwiedzi Cię w domu. Taki wymóg. Szanująca się firma musi mieć pewność, że zanim wystawi polisę, ubezpieczony jest w stanie "nienaruszonym". Ubezpieczenia on line i telefoniczne, może niesłusznie, ale budzą u mnie pewne wątpliwości.
Ważną rzeczą jest zaznaczyć, że interesuje Cię polisa z opcją "Akcja" (w przypadku PZU z opcją "Śmigło").
A teraz kilka słów o czasokresie ważności polisy. Jeśli jedziesz na przedłużony weekend- wyjeżdżasz w czwartek, wracasz w niedzielę w godzinach wieczorno-nocnych i w niedzielę planujesz jeszcze pobyt w górach , to pamiętaj o konieczności wykupienia polisy do poniedziałku włącznie. Nie można bowiem wykluczyć sytuacji, że nieszczęście zdarzy się w niedzielę wieczorem i akcja z różnych powodów przeciągnie się po północy. Wówczas, gdybyś tego nie przewidziała, polisa miała by wartość świstka papieru.

I na koniec. Powinnaś bezwzględnie opanować słowackie nazwy wszystkich punktów topograficznych w których się znajdziesz. To w trosce o to, aby nie powtórzyła się tragikomiczna sytuacja sprzed kilku lat. Na Hrebienioku zasłabł starszy człowiek - Polak. Towarzyszące mu osoby zawiadomiły telefonicznie Zachrankę. Utrata przytomności na Siodełku - brzmiało zgłoszenie. Śmigło wystartowało w pośpiechu, ale na Siedełku, ani w jego okolicy, nikogo nie znaleziono. Człowiek przeżył, pomogli kolejarze, ale od tej pory dyżurny żąda precyzyjnych określeń.
Pzdr.

P.S.
Je śli zdecydujesz się wynająć przewodnika pamiętaj, że nie każdy z nich ma stosowne uprawnienia. Po Tatrach Słowackich mogą prowadzić także Polacy, ale wyłącznie zrzeszeni w PSPW.

                                         •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 artur      21:05 Czw, 13 Wrz 2007
przestań się przyjacielu podawać za tego kim nie jesteś.
                                                 •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 jkch      06:24 Pią, 14 Wrz 2007
Sprawdź "przyjacielu" zawartość stolca w czaszce.
                                                         •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 włóczykij      06:48 Pią, 14 Wrz 2007
artur wydaje mi się że najrozsądniejszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem będzie totalna ignorancja człowieka który robi tu tylko zamieszanie i nie patrzy na swojego rozmówcę jako człowieka tylko obiekt do walki... niektórzy tacy są że walka jest sensem ich życia i potrzebują jej jak tlenu... jak tylko ktoś powie nie po linii to świat wiruje przed oczami i wytacza cały arsenał żeby pokazać małość rywala... jkch ciężko pracuje na to... rozumiem że Cię ponosi... myślę że większośc ludzi czuje to podobnie... dlatego proponuję przerwijmy ten łańcuszek bezsensownej walki i jeśli jkch bedzie nadal taki sam robiąc tylko szum wokół siebie najlepiej będzie jeśli zignorujemy gościa... bo wlacząc z nim dajemy mu do zrozumienia że jest nam ta walka potzrebna...pozdrawiam górołazów :-)
                                         •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 Daglezja      08:45 Pią, 14 Wrz 2007
Dzięki za wyczerpujące info, pożyteczne zwłaszcza w zakresie czasookresu ważności polisy :).
Ale poruszyłeś inną interesującą kwestię - chodzenia po górach niezgodnie z przepisami...w naszych Tatrach jest to prawie niemożliwe - sama przed wielu laty miałam przypadek, jak strażnik przyrody przyczepił się do mnie, że w lecie usiłowałam wejść do Suchego Żlebu, gdzie zimą setki narciarzy bezkarnie udeptują trawę :-(. Jak wygląda to u Słowaków? Czy należy się liczyć z jakimiś represjami w przypadku zejścia ze znakowanego szlaku? Pozdrawiam:)

                                                 •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 jkch      09:16 Pią, 14 Wrz 2007
Przepisy TANAP-u stanowią jednoznacznie - nie wolno (bez stosownej przynależności do klubu lub przewodnika). Ale filance maja do sprawy podejście zdroworozsądkowe i jeśli widzą, że mają do czynienia z kimś kto wie co robi, to czasem kończy się na pogrożeniu palcem.
Tatry słowackie to kolos w porównaniu z naszymi i nie można ich nieustannie lustrować. Poza tym zdają sobie sprawę, że pojedynczy turysta dla przyrody nie stanowi żadnego zagrożenia (raczej vice versa).
Masz możliwość również zapisania sie do klubu jako członek-sympatyk. Każdy klub ma swoją stronkę. Wejdż i sprawdź.
Wychodź o świcie a nie będzie źle.
Pzdr.

                                 •  Re: Ubezpieczenia - cała prawda.   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 jkch      08:53 Pią, 14 Wrz 2007
Nie od rzeczy będzie również dodać, gdyby miało to budzić czyjekolwiek wątpliwości, że fakt posiadania (lub nie) ubezpieczenia nie może mieć żadnego znaczenia w kwestii podjęcia akcji ratunkowej lub jej przebiegu. Tylko raz w historii zdarzył sie taki przypadek (a pamiętać go mogą wyłącznie "stare kapelusze"), gdy ratownicy szwajcarscy odmówili pomocy na nordwandzie Eigeru. Totalne wzburzenie. jakie ogarnęło światowe środowisko ludzi gór, sytuacje uzdrowiło.



Zmień styl wyświetlania forum:   [ zwiń treść postów ]    [ pokaż płasko ]



 
 
 
 
   
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2025