START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]

« Poprzedni wątek    [ lista tematów ]    Następny wątek »
Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
...jak wspomniałem, na przekór wszystkiemu :D udało mi się odwiedzić Taterki ;-)
prosto z autobusu poszedłem od Roztoki na Żabi Niżni, Żabią Czubę oraz zajrzałem na Owczą przeł. wracałem, po raz pierwszy, przez dol. Żabich Stawów Białczańskich.
drugiego dnia poszedłem przez dol. Ciężką na Wagę i dalej na Rysy i do Roztoki.
w planie miałem wejście na Wysoką, ale byłem w tak kiepskiej formie :D :-( , że dzionka by nie stykło...
największą atrakcją były...przeprawy przez Białą Wodę :D ;-) - odrobinę za mało podgrzaną... :D :D ;-)
...jakby co, to proszę pytać...
a dla stałych "odbiorców" fotorelacja wkrótce... ;-)
pozdrówka
 andy      13:50 Wt, 06 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Pogratulować takich tras! Czasu chyba miałeś za mało, by szukać "brodów" na strumieniu. Jesienne krótki dni na to nie pozwalają. Stan wody jest b. niski. U styku Roztoki z Białką jest miejsce, gdzie średnio sprawny fizycznie przeskika suchą nogą, co sprawdziłem 02.X. W lecie była tam woda po kolana. Pozdrawiam.
 ~waclawhetman      08:57 Czw, 08 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
:-)...przeprawiałem się w pobliżu schronu.wody było po kolana. na samo wspomnienie jej temperatury jeszcze dzis robi mi się zimno... :D :-)
...choć, prawdę mówiąc, w kranach Roztoki nic cieplejsza nie płynie... :D :D :-)
oczywiście, poza "rajskimi" godzinami... :-) :-) :-)
znalazłem też kapitalny skrót od schronu do drogi do Moka... :-)
pozdrówka
 andy      12:04 Pią, 09 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
No, właśnie - przeprawa przez Białą Wodęconfused Czy ktoś słyszał może o planach przerzucenia jakiejś kładki między schroniskiem w Starej Roztoce do polany Białej Wody? Podobno były takie marzeniarolleyes
 annaka      16:43 Pią, 09 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Pomarzyć można, odrywamy się wtedy od rzeczywistości, nawet tej tatrzańskiej.
Przejrzałem zamiary inwestycyjne TPN na najbliższe lata i takiego tematu jak kładka przy Starej Roztoce tam nie ma. Nie ma, bo jej nie chcą, a raczej nie potrafią uzgodnić ze Słowakami. A to, że kiedyś była! Co to za argument! Macie turyści świeży asfalt i perspektywę lepszego światła w "5". To wystarczy. Żeby Wam się w głowach nie poprzewracało, zamkną niechybnie leśną drogę do Roztoki.
Wszystko idzie raczej w takim właśnie kierunku, zamykane są przejścia i szlaki graniczne. Tomanowa, Juraniowa, Bobrowiec to tylko ostatnie przykłady. W rezultacie nie da się pochodzić konkretnie po Słowackich mieszkając po polskiej stronie i odwrotnie. Z Polany Białej Wody do St. Roztoki przez Łysą -- 12 km. Legaliści dadzą radę, choćby z poobcieranymi nogami. Dowcipniś powie: nie można i zjeść i mieć ciastko. Jeszcze trochę i będziemy mieć w Tatrach kopię sytuacji z czasów wykpiwanej przyjaźni polsko-czechosłowackiej. Z Kasprowego można było sobie popatrzeć na południe.
Desperaci jak widać chodzą po swojemu, ale może w tym i jest jakaś metoda na podratowanie kasy tanapu turystycznymi zlotówkami z mandatów.
 waclawhetman      19:34 Pią, 09 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
masz racje wacławie, tylko historyczne ,,obchodzenie" WOPu trzeba będzie nazwać inaczej. a co do Białej to przy Wancie jest ekstra przejście niezależnie od stanu wody (no chyba, że stan przedpowodziowy) :D . a ja postuluję o zamknięcie całych Tatr, zakazaniu sprzedaży zdjęć, pocztówek i filmów o Tatrach, wyburzenie wszystkich schronisk, wysadzenie w powietrze Orlej Perci i będzie spokój. znając kondycję psychiczną decydentów nie zdziwię się jak któryś z tych ,,postulatów" zostanie spełniony :p
 rolf      20:56 Pią, 09 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Jasny gwint, urodziłam się blondynką. To mi chyba przeszkadza w pojęciu, co tak naprawdę przeszkadza w otwarciu granic w Tatrach. Wszędzie Schengen całkiem nieźle działa, a w Tatrach jakieś zagwozdki. O co tu chodzi? Spór o narodowość Janosika? A proszę bardzo, bierzcie go bracia Słowacy, ale Perepeczko i tak jest nasz. Czy nie dałoby się osiągnąć podobnego konsensusu w sprawie kładki? Ciekawa jeszcze jestem, jak przedstawiają się tu kwestie finansowe. U Słowaków nie ma opłat za wstęp do TANAPU. Boją się, że ich zadepczemy i to za darmo? Szkoda im tej bajecznej doliny na drugą Kościeliską? Aż tak chyba by nie było. Można by też pewnie skosić trochę euro od Polaków w jakimś słowackim bufecie w tym rejonie. A może naszym szkoda strat, bo boją się zmniejszenia ruchu w kierunku Morskiego ? Rozumuję sobie tak po babsku, że na ułatwieniu dla turystów ( a w tym miejscu raczej chodziliby mieszkańcy schroniska, a niekoniecznie dzikie tłumy) obie strony powinny skorzystać. Bez poł litra nie razbierioszrolleyes Może kto mądry łyknie i mi wyjaśni, co jest na rzeczy?
 annaka      09:49 Sb, 10 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Tych meandrów z otwieraniem/zamykaniem przejść dla turystów w Tatrach to najstarsi górale nie łapią. Nawet blondyni z urodzenia. Wszystko zasadza się na starych zasadach "przyjaźni" podhalańsko-liptowskiej, która przyjęła współczesny kształt polsko-słowacki. Chodziło o to kto kogo wydudka czyli ocygani. Nadal nie wiadomo o co chodzi, czyli chodzi o dutki i ich "przydziały" z turystyczno-narciarskiej kiesy. Klasycznym przykładem tego wykoślawionego współdziałania /dla dobra wspólnego!?/ było staranie się Zakopanego i Popradu o organizację mistrzostw narciarskich przed paru laty. Jedne Tatry, dwie skromne bazy, aż się prosiło by mówić jednym głosem. To byłoby za proste i nie bardzo po naszemu! W zamian podkładano sobie wzajemnie świnie - albo nogi.
Słowacy wymyślili ostatnio tanie przeloty na linii W-wa - Poprad. Znów zagrożenie dla naszych interesów. Zbudujemy im na zlość w trymiga prawdziwe lotnisko w Nowym Targu. Taka godna odpowiedź ich spotyka.

Ręce opadają, gdy ktoś chce to wszystko bezskutecznie zrozumieć.
Toteż nie dziwmy się, że błacha sprawa kładki na Białce też sobie odczeka latami. Nie ma klimatu, wokół merkantylizm i wszechobecna prywata góruje. Sama przypuszczasz, że mało kto by tamtędy chodził. Więc dla kogo zbudują, a to będzie kosztować.
Przypomniał mi się stary dowcip ze sklepu mięsnego. Po odstaniu koleki klientka pyta: czy jest szynka? Dlaczego jej nie ma? Odp. A czy się ktoś o nią pytał w kolejce. No nie! Właśnie, my niechodliwych produktów nie zamawiamy.
Jak widzę, tpn najbardziej by się ucieszył, gdyby udało mu się cały ruch turystyczny "skanalizować" na 3, max. na 4 trasach i po krzyku. Coś w tym stylu wieszczy już Rolf. Oby nie "wywołał wilka z lasu." Zastanawiam się, czy w przyszłym roku nie zabrać ze sobą do Roztoki wysokich kaloszy!
 waclawhetman      12:52 Nd, 11 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Serdeczne dzięki za naświetlenie problemu;-) Hm, cóż lecę po kalosze, bo moje buty szwajcarskie made in China nie dadzą rady tym przeszkodom. Polak potrafi - rzucim się przez Białkę! Na Bratysssłlawęęę! Na Warszawęęęęę! Niech żyją włodarze Tatr - tak długo aż ich nie dopadniemy i kaloszem nie zatłuczemy! A potem przyjdzie "Siedmiu gorszych"amdamdamd:-(
 annaka      13:10 Pn, 12 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
...chyba krytyczna ocena władz TPNu w sprawie mostu przez Roztokę jest niesprawiedliwa...
Słowacy wystąpili z pomysłem budowy schronu w dol. Białej Wody.
na to "nasi"wyszli z propozycją przerzucenia kładki...bo po co budować, skoro schron jest, a można uczynić go bardziej dostępnym właśnie poprzez budowę mostku.
no i zrobiła się cisza w temacie... :D
...może i dobrze... :D ;-) :-)
 andy      14:32 Pn, 12 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
andy, z tego co wiem, a wiem z pierwszej ręki, to słowacy 2 lata temu wystąpili z propozycją kładki :D
 rolf      18:51 Pn, 12 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
...z pierwszej ręki, czyli od Słowaków? :D :-)
mając na uwadze "całokształt" działalności tatrzańskiej Sąsiadów, Twoja opinia wydaje się nieprawdopodobna, nie wierzę w to - wybacz :D
a wiedzę, którą się podzielilem, zaczerpnąłem ze stron "Tatr" bodajże,lub innego periodyka górskiego.
 andy      11:03 Wt, 13 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
wracając do tematu wątku - andy, rozumiem że podchodziłes na Żabi Niżni scieżką za schronem w Moku, opowiedz o podejsciu; jak wygląda zejście w Żabią ...? ilekroć idę Biała Wodą ta "krzywa forma do ciasta" bardzo mnie intryguje, ale słyszę ze Martin z lupą tam poluje :)
i coś mi się zdaje, że schodząc zapatrzyłes się na Młynarza, który bedzie nastepny :):)
pozdro :)
 ja-anna      11:57 Wt, 13 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
a ja się nie gniewam i masz prawo mi nie wierzyć :D . a o kładce słyszałem od pracowników Parku (nie leśników :p ) a kto i co napisał w gazecie - nie wiem :D . pozdrawiam
 rolf      13:26 Wt, 13 Paz 2009
Re: Dwie wyprawy   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
:-)...tak, zaczynałem od ścieżki zaraz za mostkiem... :D
perć nie sprawia żadnych problemów orientacyjnych, przez większą część trasy jej przebieg jest jasny i wyraźny. powyżej kosówki pojawiają się kopczyki.
zejście w Żabią dowolne, dość strome, i jako, że nie bawiłem się w zakosy, dość często me szlachetne ciałko :D zapoznawało się z bliska z roznącymi obficie na zboczu bujnymi trawkami... :D :-) :D
...bez szkody dla ciałka... :-) :D
drogę spowalnia ...obfitość dorodnych jagód :D :-) :-)
od Stawu wali w dół wyraźna ścieżka...
Martina nie spotkałem :D , ale świeże ślady na ścieżce to i owszem...
:-) :D ...zapatrzyłem się... :D :-) ...będzie następny... :-) ...wydaje się bardzo łatwe...
:-) ...część fot już do Ciebie poszła... :-)
pozdrówka
 andy      14:38 Wt, 13 Paz 2009

 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]



 
 
 
   
  
 
 
 

 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2025