Gdy rodzice zapisywali małego Andrzeja do klubu Poroniec, wiadomo było, że będzie uprawiał kombinację norweską. Miał być kontynuatorem rodzinnych tradycji, no i nim został. W kombinacji norweskiej był już jeden Andrzej Zarycki - to wujek naszego kandydata, zdobywca brązowego medalu mistrzostw Europy. Nasz kandydat rozpoczął szkolenie pod okiem Stanisława Trybuni, popularnego "Ujka". Z konkurencji, które składają się na kombinację, lepiej szło mu w biegach, ale ponieważ również nieźle skakał, z reguły wygrywał zawody w kategorii dzieci i młodzików. Po skończeniu szkoły podstawowej rozpoczął naukę w zakopiańskim Gimnazjum Mistrzostwa Sportowego, a jego trenerem został Adam Celej. Andrzej Zarycki do dobrego biegania dodał lepsze skakanie i mimo iż był znacznie młodszy od rywali - zaczął wygrywać z juniorami.
( 3 Lutego 2006)
Wiesław Ziemianin należy do najbardziej doświadczonych polskich biathlonistów. Trzykrotnie startował na zimowych igrzyskach: 1994 - Lillehammer, 1998 - Nagano i po raz ostatni w 2002 r. w Salt Lake City. Tak więc start na biathlonowych olimpijskich trasach w Cesana San Sicario będzie jego czwartym występem olimpijskim. Wiesław Ziemianin urodził się 7 września 1970 r. Jest najstarszym zawodnikiem w polskiej kadrze prowadzonej przez trenerów Bondaruka i Biełową. Jak jednak widać po wynikach chociażby z ostatniego sezonu, drzemią w nim nadal duże możliwości. Do nich dochodzi doświadczenie już ponad 13 lat startów na MŚ (po raz pierwszy w Borowcu w Bułgarii w 1993 r.). Na ostatnich MŚ 2005 r. w austriackim Hochfilzen polski zawodnik z Kościeliska pokazał, że nadal liczy się w stawce czołowej "30" najlepszych na świecie: 27. miejsce w biegu indywidualnym, a zwłaszcza 19. lokata w biegu na dochodzenie wskazują na duży potencjał tego doświadczonego zawodnika.
( 3 Lutego 2006)
Bez wątpienia Luiza Złotkowska jest numerem 2 wśród polskich panczenistek. Pochodzi z Milanówka, ale w praktyce całą swoją karierę łyżwiarską kształtowała w Zakopanem w Szkole Mistrzostwa Sportowego. Przyjechała do Zakopanego w 2000 roku, trochę za namową trenera Krzysztofa Filipiuka, ale przede wszystkim z chęci doskonalenia się w łyżwiarstwie szybkim. Trafiła do grupy trenera Marka Pandyry i właściwie do tej pory pozostaje pod opieką tego szkoleniowca. Pierwsze sukcesy zaczęła odnosić już jako juniorka młodsza, zdobywając medale na mistrzostwach Polski seniorek.
( 3 Lutego 2006)
Janusz a Zygmuntowicza do uprawniana kombinacji norweskiej namówił jedyny polski medalista olimpijski w tej konkurencji Franciszek Groń-Gąsienica. Jak większość zawodników z tej dyscypliny trafił do niej ze skoków, idąc śladami starszego brata Józefa. W kategoriach młodzieżowych może nie wygrywał, ale widać było, że drzemią w nim spore możliwości. Gdy już zaczął łapać dobrą formę, w roku olimpijskim 2002 przytrafiła mu się groźna kontuzja, która wyeliminowała go na rok z uprawiania sportu. Wrócił jednak na skocznie i trasy biegowe, zaczął odnosić sukcesy na arenie krajowej i został włączony do kadry prowadzonej przez trenera Leszka Pochwałę.
( 3 Lutego 2006)
Nasz kandydat na Młodego Asa Podhala: Krzysztof Czubiak Związany jest z Krościenkiem, bo tam się urodził, mieszka, chodzi do szkoły i gra w piłkę. Krzysztof Czubiak gra w Sokolicy - sportowej wizytówce miasta. Zaczął trenować w wieku 10 lat , szybko zdobywając uznanie kolejnych trenerów. Choć ma dopiero niecałe 19 lat, już od ponad roku występuje w drużynie seniorów, nie zaniedbując gry w juniorach. Jest tam postacią wiodącą - umie pokierować grą i strzela gole.
( 7 Lutego 2006)
Klimek Murańka wprawił w zdumienie sportowy świat, gdy latem 2004 roku, mając wówczas 10 lat, na Wielkiej Krokwi w Zakopanem poszybował na odległość 134 metrów . Zafascynowany Adamem Małyszem także postanowił zostać skoczkiem.
( 8 Lutego 2006)
Kandydat na Młodego Asa: Michał Dziurdzik "Dobry duch drużyny" 19-letni obrońca Michał Dziurdzik z nowotarskiej Szarotki to w chwili obecnej jeden z najzdolniejszych młodych unihokeistów w Polsce . Dziurdzik z reprezentacją juniorów uczestniczył w listopadzie 2005 roku w mistrzostwach świata elity, które odbyły się na Łotwie. Turniej okazał się bardzo udany dla młodych Polaków, bo za sukces należy uznać utrzymanie się w gronie najlepszych. Również dla samego Michała zawody był owocne - w czterech spotkaniach zdobył dwie bramki . Szczególnie cenny był gol w meczu z Danią , który zadecydował o pozostaniu Polaków w elicie. Turniej na Łotwie był już jednak dla zawodnika Szarotki ostatnimi młodzieżowymi zmaganiami, teraz występować będzie już wśród seniorów
( 10 Lutego 2006)
Kandydatka na Młodego Asa Podhala 2005: Katarzyna Solus Srebrna, ale bez medalu Rok 2005 był bardzo udany dla Katarzyny Solus . Młoda zawodniczka Górskich Orłów Raba Wyżna w swym pierwszym sezonie w kategorii juniorów przebojem wdarła się do krajowej czołówki w kolarstwie górskim . Jej dobra postawa dostrzeżona została przez trenerów kadry i Podhalanka dość nieoczekiwanie pojechała do Belgii na mistrzostwa Europy MTB . Tam uplasowała się na 18. pozycji . - Nie były to dla mnie udane zawody - mówi Solus. - W porównaniu z innymi imprezami, na tej najwięcej straciłam do Polek i Słowaczek, z którymi ścigałam się w kraju.
( 11 Lutego 2006)
Michał Kłusak jest jednym z trojga dzieci państwa Marii i Marka Kłusaków, które z powodzeniem uprawiają narciarstwo alpejskie. Michał jest najstarszy z tej trójki i jako pierwszy zaczął odnosić sukcesy. Pan Marek Kłusak swe dzieci chętnie zabierał na narty. Michała zapisał najpierw do AZS do grupy Bożeny Trzebini, a następnie do Śmigu do Mieczysława Berezika. Młody zawodnik pierwsze sukcesy zanotował w drugim roku startów w Pucharze Polski. Wygrał wtedy klasyfikację młodzików. Po przejściu do juniorów młodszych w PP był 5., ale w następnym roku 2005 już najlepszy. Właśnie miniony rok w karierze Michała był niezwykle obfity w sukcesy. Na Olimpiadzie Młodzieży wywalczył 4 medale, w tym 3 złote: w slalomie gigancie, supergigancie i w kombinacji (w slalomie był drugi).
( 14 Lutego 2006)
Bez tego zawodnika trudno sobie wyobrazić kadrę skoczków narciarskich. Robert Mateja przyzwyczaił fanów tego sportu do swej stałej obecności na światowych skoczniach. Zawodnik zakopiańskiej Wisły w kadrze debiutował w 1992 r. i teraz ma w niej pewne miejsce. Zapracował na nie dobrymi wynikami, wielokrotnie punktował w Pucharze Świata, ma też na swoim koncie dobre starty w najważniejszych imprezach światowych. Najlepszy rezultat to 5. loakta na średniej skoczni na mistrzostwach świata w 1997 w Trondheim. Rok później na igrzyskach w Nagano był na dużej skoczni 16.
( 14 Lutego 2006)
Andrzej Rabiański to skromny i koleżeński człowiek, nie tylko na boisku, ale i poza nim. Związany jest z Białką Tatrzańską, bo tam się urodził, mieszka, pracuje i gra w piłkę. Poza tym Andrzej od siedmiu lat jest prezesem Watry - sportowej wizytówki miejscowości. Jest wychowankiem Watry Białka Tatrzańska, gdzie, już jako 16-latek, zadebiutował w drużynie seniorów, występując w jednym spotkaniu. Przeniósł się do V-ligowego wtedy Porońca Poronin.. Bardzo szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie Porońca, z którym awansował do IV ligi. - Swój IV-ligowy debiut zaliczyłem w barwach Porońca - mówi Andrzej Rabiański - gdzie występowałem przez dwa i pół roku. Po tym okresie na prawie 5 lat wyjechałem do Kanady, gdzie w barwach polonijnej drużyny Polonii Missisauga, występowałem u boku byłych II-, a nawet I-ligowców. Dzięki temu nabrałem sporo doświadczenia, które dziś mogę przekazywać młodzieży. Po powrocie do Polski wróciłem do macierzystego klubu, któremu na razie jestem w pełni oddany.
( 14 Lutego 2006)
Sylwetka Wojciech Topora Nie chciał być dwuboistą Wojciech Topór jest mieszkańcem Chochołowa podobnie jak bardziej znany skoczek Robert Mateja. Rozpoczął swoja przygodę ze sportem wcale nie z inspiracji krajana. To trener Kazimierz Długopolski robił nabór do sekcji skoków Startu/Krokiew Zakopane i młody 9 letni chłopiec zapisał się do klubu. W młodym wieku prawie wszyscy adepci skoków biegają także na nartach a te dwie konkurencje stanowią dyscyplinę, jaką jest kombinacja norweska. I właśnie po paru latach treningów i startów w skokach i kombinacji Wojciech Topór został zakwalifikowany do kadry w tej drugiej dyscyplinie.
( 17 Lutego 2006)
Takiej kolekcji medali w minionym sezonie pozazdrościć mógłby niejeden sportowiec. W 2005 roku Mateusz Polaczyk na podium najważniejszych zawodów w kraju i za granicą wspinać się musiał kikakrotnie. Mimo wieku juniora kajakarz górski ze Szczawnicy bardzo dobrze radził sobie w rywalizacji z seniorami. Podczas " dorosłych" mistrzostw Polski zdobył dwa medale . Indywidualnie sięgnął dość niespodziewanie po "srebro" w K-1, a drużynowo, płynąc w ekipie Pienin ze swoimi braćmi, wywalczyli krążek z najcenniejszego kruszczu. Międzynarodowe laury Mateusz zbierał na razie głównie w swej kategorii wiekowej
( 17 Lutego 2006)
Łukasz Szczurek jest biathlonistą i reprezentuje barwy klubu BKS Wojsko Polskie w Kościelisku. Jego największym sukcesem w 2005 r. był udany start na MŚ juniorów i juniorów młodszych . Jest bardzo dobrze zapowiadającym się, utalentowanym zawodnikiem i systematycznie pnie się w górę biathlonowych statystyk. W kraju, w swojej kategorii, jest jednym z najlepszych.. Po raz pierwszy osiemnastolatek startował w MŚ juniorów i juniorów młodszych w Haute Maurienne we Francji
( 17 Lutego 2006)
Nasi kandydaci - Jagna Marczułajtis Zawsze w czołówce To najlepsza zawodniczka w historii polskiego snowboardu . Jagna Marczułajtis po raz kolejny jest kandydatką w naszym plebiscycie. Z wielu snowboardowych konkurencji mieszkanka Poronina wybrała sobie konkurencje zjazdowe. Z powodzeniem ściga się w slalomie i slalomie gigancie równoległym. To właśnie w tej ostatniej blisko była medalu na igrzyskach w Salt Lake City, na których zajęła 4. lokatę .
( 20 Lutego 2006)