Henryk Polaczyk to trzeci przestawiciel kajakarskiej rodziny ze Szczawnicy, który nonimowany jest w naszym plebiscycie. On także w minionym roku znacznie wzbogacił swoją medalową kolekcję . W sezonie 2005 Henryk, specjalista do K-1, największe sukcesy święcił w biegach zespołowych. Wraz z braćmi Łukaszem i Mateuszem nieoczekiwanie wygrali w drużynowej konkurencji mistrzostw Polski seniorów. Ponadto z kolegami z kadry zawodnik Pienin Szczawnica sięgnął po tytuł młodzieżowego mistrz Europy. W rozgrywanej na torze w Krakowie imprezie indywidulanie wypadł nieco poniżej własnych oczekiwań i sklasyfikowany został na 11. pozycji. - Zabrakło mi bardzo niewiele, bodaj kilkanaście setnych, żeby popłynąć w finale. Liczyłem na coś więcej, nawet na medal - przyznaje kajakarz.
( 28 Lutego 2006)
Adam Kwak jest biathlonistą i startuje w barwach Biatlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko. W roku 2005 roku ten uzdolniony zawodnik zanotował wiele udanych startów. W mistrzostwach Polski juniorów zdobył złoty medal w biegu sztafetowym (Kazimierz Obrochta, Adam Kwak i Stanisław Karpiel) , był 3. w sprincie i 2. w biegu na dochodzenie. Startował już kilkakrotnie w mistrzostwach świata juniorów i juniorów młodszych. W 2005 roku mistrzostwa świata w kategorii juniorskiej zorganizowano w Nowosybirsku, Kwak był 14. sprincie (z 4. niecelnymi strzałami), 11. w biegu na dochodzenie, 19. w biegu indywidualnym i 5. w sztafecie (S. Kępka, M. Kobus, K. Uklejewicz i A. Kwak). Biathlonista z Kościeliska bardzo dobrze biega, nieźle strzela i trenerzy pokładają w nim duże nadzieje. Tekst i fot. (WOJ.)
( 28 Lutego 2006)
To najjaśniejsza postać istniejącego od trzech lat kajakarskiego UKS Spływ Sromowce Wyżne. Agnieszka Nosal w krótkiej historii klubu jest najbardziej utytułowaną zawodniczką. W poprzednim roku na trasach kajakowego slalomu juniorka młodsza prezentowała się znakomicie. Po raz drugi z rzędu wygrała rywalizację w K-1 na Olimpiadzie Młodzieży. Ponadto w czasie mistrzostw Polski seniorów, w biegu zespołowym młode reprezentantki Spływu sięgnęły nieco nieoczekiwanie po brązowy medal. Najcenniejsze osiągnięcie z poprzedniego sezonu Nosal również wywalczyła w drużynie. W rozgrywanych w Krakowie mistrzostwach Europy juniorów była w składzie polskiej ekipy, która sięgnęła po srebrny medal. To pierwszy krążek z imprezy tej rangi dla Spływu. - To taki symboliczny medal, 10 lat temu mieliśmy z jej bratem srebrny medal juniorskich mistrzostw świata - mówi trener zawodniczki Marek Kowalczyk. - To był zdecydowanie najlepszy sezon w karierze Agnieszki, wygrywała praktycznie wszystko. Jest bardzo uparta, wie, czego chce, choć ta pewność siebie niekiedy ją gubi na torze. Po prostu czasem za wysoko stawia sobie poprzeczkę.
( 28 Lutego 2006)
Karolina Riemen, alpejka z AZS Zakopane, zaliczana jest do grona nielicznej, ale bardzo utalentowanej grupy młodych dziewcząt w tej dyscyplinie sportowej. Kierunek dla jej sportowych zainteresowań wyznaczyli rodzice, którzy zapisali ją do grupy szkolonej przez Ewę Grabowską, mistrzynię Europy juniorek w slalomie. Karolina Riemen, jak każdy zakopiański alpejczyk, czy alpejka, zaczynała od zawodów Koziołka Matołka, później przeszła cały cykl zawodów Ligi Dzieci, by w następnym etapie swojej kariery wygrać dwukrotnie Puchar Polski w kategorii młodzików i juniorów młodszych. Po przejściu do zakopiańskiej SMS opiekę trenerską przejął nad nią Andrzej Geothel i tak jest do dziś. Olimpiada Młodzieży w 2005 roku, która miała być potwierdzeniem prawidłowości rozwoju jej talentu, zupełnie Karolinie nie wyszła. Jadąc brawurowo najczęściej wypadała z trasy. Dobre natomiast wyniki zakopianka osiągała na międzynarodowych zawodach. W Albrechticach i Bili w Czechach zajmowała 3. miejsca w slalomie. Z kolei na Słowacji w Sachtickach dwa razy wywalczyła 4. lokaty w slalomie gigancie. Miejsce tuż za podium jakby przylgnęło do Karoliny, bo na zawodach w Szczyrku i Kauertal w Austrii uplasowała się na 4. pozycjach w slalomie. To, że lepsze rezultaty osiąga w slalomie to nie efekt upodobań, to raczej wynik możliwości treningowych. I te warunki treningowe zapewne ukierunkują Karolinę Riemen na alpejskie konkurencje techniczne. Wszystko jednak może się zdarzyć inaczej, bo Karolina, jak sama mówi, na razie dla zabawy wystartowała w zawodach freestylowych. Większość czasu młodej dziewczynie pochłania sport, jednak jak każda nastolatka interesuje się muzyką, filmem i książką. (ZK)
( 28 Lutego 2006)
Ski-alpinizm, czyli narciarstwo wysokogórskie, stał się ostatnio niezwykle modną dyscypliną sportów zimowych. Jedną z najlepszych zakopiańskich zawodniczek w tej konkurencji jest Justyna Żyszkowska. Startuje w zawodach w ski-alpinizmie od roku 2004 i trenuje pod opieką trenera Piotra Sadowskiego. W 2005 roku Żyszkowska osiągnęła już wiele dobrych wyników, zwyciężyła w zawodach Pucharu Połonin w Bieszczadach, zdobyła 6. miejsce w międzynarodowych zawodach im. Józefa Oppenhiema, zwyciężyła też w Memoriale Piotra Malinowskiego na imponującej wysokogórskiej trasie przez Przełęcze: Liliowe, Świnicką, Karb, Zawrat i Kozią. W łącznej klasyfikacji Pucharu Polski zawodniczka ta okazała się najlepsza i zwyciężyła w klasyfikacji generalnej zdobywając 115 punktów. Sukcesem było także 4. miejsce w klasyfikacji łącznej Pucharu Europy Środkowej, gdzie rywalizowała z bardzo dobrymi ski-alpinistkami ze Słowacji i Czech. (WOJ)
( 28 Lutego 2006)