Polska sztafeta biathlonowa w składzie Magdalena Gwizdoń, Krystyna Pałka, Katarzyna Ponikwia i Magdalena Grzywa zajęła pierwszy raz w historii Igrzysk Olimpijskich tak wysoką pozycję! Polki uplasowały się na 7 lokacie dając się wyprzedzić jedynie Słowenkom, Norweżkom, Białorusinkom, Francuzkom, Niwmkom i Rosjankom - czyli znalazły się w czołówce światowego biathlonu. Krystyna Pałka, która tak dobrze strzelała w biegu na 15 km (jako jedyna nie spudłowała ani raz), tym razem dwukrotnie musiała dobierać pociski. W drugim strzelaniu Pałka ponownie musiała dobierać pocisk i nasze zawodniczki plasowały się na 11 pozycji. Ostatecznie przyprowadziła naszą sztafetę na 9. pozycji ze stratą 1.04,8 sek. do liderek. Na drugiej zmianie Magdalena Gwizdoń , mimo, że musiała dwukrotnie doładowywać, wyprowadziła nasz zespół na 7. pozycję. Biało-czerwone traciły 1.41,6 sek. do Rosjanek. Po starcie zawodniczki z Kościeliska - Katarzyny Ponikwi pozycja naszej sztafety utrzyamała się - Polki były 7. i ze stratą 2.56,6 sek.Pozycję tą do końca utrzymała 4 na zmianie - Magdalena Grzywa zbliżając się znacznie do Słowenek, które zaliczyły rundę karną, i Norweżek.
( 23 Lutego 2006)
Niestety podczas porannych kwalifikacji w slalomie równoległym nie najlepiej wypadły Polki - Blanka Isielonis i Jagna Marczułajtis. Blanka zajęła odległą - 27 pozycję natomiast Jagnie brakło 0.01s aby awansować do następnego etapu - zajęła 17. miejsce, pierwsze, które nie dawało awansu do 1/8 finału. Pocieszyć nas może fakt, że do fazy finałowej nie zakwalifikowała się Austriaczka Manuela Riegler, aktualna mistrzyni świata w tej specjalności, która była 28. Najszybsza w eliminacjach była Rosjanka Jekaterina Tudigeszewa.
( 23 Lutego 2006)
Bardzo dobre, 11 miejsce zajęła Katarzyna Wójcicka w rozgrywanym dziś łyżwiarskim ślizgu na 1500m. Długo prowadziła - jako pierwsza uzyskała czas lepszy od 2 minut - 1.59,96 - wyprzedziła nawet mistrzynię olimpijską Marianne Timmer (2.00,45). Szkoda, że nie pojechała w granicach swojej życiówki z Salt Lake City (20 listopad 2005r.) na tym dystansie - 1:58,01 - wtedy być może zajęłaby nawet 5 miejsce. Złoty medal na tym dystansie wywalczyla Kanadyjka Cindy Klassen. Kanadyjka uzyskała aż 1,47 sek. przewagi nad swoją rodaczką Kristiną Groves i 1,63 sek. nad Holenderką Ireen Wust, mistrzynią olimpijską na 3000 metrów. Katarzyna Wójcicka, była 11. z czasem gorszym od zwyciężczyni o 4,69 sek. Przed rokiem na Mistrzostwach Świata była 9. na tym dystansie.
( 22 Lutego 2006)
Dzisiaj (22.02) w eliminacjach biegu sprinterskiego wystartowała Justyna Kowalczyk. Nistety Polce nie powiodło się - na trasie liczącej 1125m techniką dowolną zajęła dopiero 44 lokatę - do ćwierćwfinalów zakwalifikowało się 30 najlepszych zawodniczek. Zwyciężyła Kanadyjka Beckie Scott. Nasza reprezentantka straciła do niej aż 8,74 sek. Ok. godziny 11 będą znane wyniki eliminacji w biegu sprinterskim meżczyzn - na krótkim dystansie wystartują Janusz Krężelok i Maciej Kreczmer. Ok. godziny 14'45 na trasie slalomu specjalnego z nr 31 zobaczymy Katarzyne Karasińską Za to ok. godziny 17 na dystansie 1500m. zobaczymy panczenistkę Katarzynę Wójcicką - która zapewnia, że dziś da z siebie wszystko. Dzisiaj jako ostatni Polak wystartuje Dariusz Kulesza (short track) - ok 20'17 w biegu eliminacyjnym na 500m.
( 22 Lutego 2006)
Polska sztafeta biathlonowa 4 x 7.5 km zajęła dziś odległe 13 miejsce (na 17 ekip). Jednakże do połowy dystansu prznetowaliśmy się całkiem nieźle - Tomasz Sikora (Dynamit Chorzów) miał tak samo jak Ziemianin tylko jedno doładowanie, do tego bardzo dobrze pobiegł. Dało to awans na trzecią lokatę, ze startą niecałych czterech sekund do Włochów i 28 s do prowadzących Niemców. Niestety 2 następne zmiany (Piecha, Pływarczyk) zanotowały kiepskie strzelania i słabe wyniki biegu - co ostatecznie dało 13 miejsce. Wygrali Nimcy, srebro przypadło w udziale Rosjanom a brąz Francuzom.
( 21 Lutego 2006)
Ekipa w składzie: Stefan Hula, Kamil Stoch, Robert Mateja i Adam Małysz osiągnęła najlepszy wynik jako drużyna polskich skoczków w historii zimowych igrzysk olimpijskich . Dotychczas najlepiej naszym zawodnikom w tej dyscyplinie powiodło się cztery lata temu w Salt Lake City, gdzie zajęli 6. miejsce . Po pierwszej serii zajmowali 5. miejsce . Jako pierwszy z Polaków skakał Stefan Hula , który uzyskał 118 m (99,9 pkt). Jeszcze lepiej skoczył w drugiej kolejce Kamil Stoch - 122 m (108,1 pkt). Jako trzeci z naszych reprezentantów na belce startowej pojawił się Robert Mateja i uzyskał 126 m (116,3 pkt), co było drugim rezultatem w swojej grupie - lepiej (129 m) skoczył tylko Janne Ahonen. Nie zawiódł również Adam Małysz - wylądował na 128 m i dopisał do naszego dorobku 120,9 pkt. W drugiej serii nasi reprezentanci nadal skakali bardzo dobrze. Hula uzyskał 119 m (101,2 pkt), Stoch - 124,5 m (112,6 pkt), Mateja 123,5 m (110,8 pkt), zaś Małysz 129,5 m (124,6 pkt). Polacy uzyskali łączną notę 894,4 pkt, utrzymali 5. pozycję . Szóstych Japończyków wyprzedzili o 1,3 pkt. Najdłuższy skok w konkursie oddał w drugiej próbie Roar Ljokelsoey . Norweg wylądował na 141 m i pobił rekord skoczni ustanowiony w ubiegłym roku przez Małysza. Niespodzianką była słaba postawa Czechów (z Jakubem Jandą , liderem klasyfikacji generalnej PŚ w składzie, zajęli 9. miejsce) i Słoweńców . Brązowi medaliści z Salt Lake City również nie zdołali awansować do II serii - sklasyfikowani zostali na 10. pozycji . Tytułu bronili Niemc y, którzy cztery lata temu po fenomenalnym konkursie pokonali o 0,1 pkt Finów . W tym roku z dorobkiem 922,6 pkt zajęli czwartą pozycję Austriacy z nowo kreowanym mistrzem ( Thomas Morgenstern ) i wicemistrzem (Andreas Kofler) olimpijskim z dużej skoczni uzupełnieni Andreasem Widhoelzlem i Martinem Kochem uzyskali łączną notę 984,0 pkt. i wywalczyli olimpijskie złoto . Drugie miejsce zajęli Finowie (976,6 pkt), zaś trzecie Norwegowie (950,1 pkt).
( 21 Lutego 2006)
Rewelacyjny start zaliczyła dzisiaj w Turynie nasza najlepsza łyżwiarka szybka - Katarzyna Wójcicka. W rozgrywanym na 1000m panczenowym biegu zajęła bardzo dobre 8 miejsce! Po starcie połowy z 36 zawodniczek była trzecia, ale wszystkie najlepsze panczenistki świata na tym dystansie dopiero przygotowywały się do startu. Reprezentująca barwy AZS Zakopane Katarzyna osiągnęła czas 1.17,28 o 1,93 s poprawiając swój własny rekord Polski! Polka pobiegła już w drugiej parze, mając za rywalkę Niemkę Judith Hesse. W dzisiejszych zawodach zwyciężyła Holenderka Marianne Timmer - 1.16,05. Srebrny medal wywalczyła Kanadyjka Cindy Klassen - 1.16,09, a brązowy Niemka Anni Friesinger Warto dodać, że Katarzyna Wójcicka ma na swoim koncie - jak na razie nie poprawione przez nikogo - rekordy Polski na dystansach 500m, 1000m, 1500m, 3000m, i 5000m dodatkowo w wieloboju i wieloboju małym.
( 19 Lutego 2006)
W 8 dniu Igrzysk Olimpijskich zobaczyliśmy 12 naszych reprezentantów . Bardzo dobrze spisał się Konrad Niedźwiedzki - w łyżwiarskim biegu na 1000m zajął 13 miejsce . Daje to duże nadzieje na dobry start na jego koronnym dystansie - 1500m. Maciej Ustynowicz , podobnie jak w biegu na 500m przewrócił się i został zdyskwalifikowany.
( 19 Lutego 2006)
Poważne problemy miał Tomasz Sikora i pozostała część polskiej ekipy biathlonistów. Nasi zawodnicy nie mogli wyjechać z zasypanej śniegiem wioski olimpijskiej - odległej o kilkanaście kilometrów od tras biathlonowych. Tomasz Sikora i Wiesław Ziemianin mają wystartować dzisiaj o 14'30.
( 18 Lutego 2006)
W sobotnich olimpijskich zmaganiach zobaczymy aż 12 naszych repreznetantów. Ok godz 12'00 w biegu na dochodzenie (10km) wystartuje Magdalena Gwizdoń, tuż po niej Krystyna Pałka a po 3 minutach - Magdalena Nykiel. Na 13'30 z 11'00 przesunięto super gigant mężczyzn - z powodu silnych opadów śniegu. Z numerem 53 zobaczymy Michała Kałwę. O 14'30 - bieg pościgowy mężczyzn (12.5km) - Zobaczymy Tomasza Sikorę i Wiesława Ziemianina. O 17'00 rozpoczną się zmagania łyżwiarzy szybkich na dystansie 1000m - zobaczymy Konrada Niedźwiedzkiego i Macieja Ustynowicza. O 18'00 Adam Małysz, Kamil Stoch i Robert Mateja wystąpią na dużej skoczni (HS-140) w Pragelato. O 20'19 w ćwierćfinale short-tracku wystąpi jedyny nasz reprezentant - Dariusz Kulesza . Trzymamy kciuki!!
( 18 Lutego 2006)
W sobotę 18 II na skoczni w Pragelato ujrzymy trzech Polaków. W konkursie olimpijskim na k-120 (HS 140) wystartują Adam Małysz, Kamil Stoch i Robert Mateja. W piątkowych kwalifikacjach najlepiej skakał Austriak Thomas Morgenstern i Janne Ahonen - 136m. Andreas Kofler skoczył 133m a mistrz olimpijski z k-90 - Lars Bystoel - 131.5m. Adam Małysz skalsyfikowany został na 14 pozycji - 125m, Kamil Stoch 42 - 110m, Robert Matej tuż obok - 43 pozycja za skok 108,5m. Piątkowe kwalifikacje nie były udane dla lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Czecha Jakuba Jandy, który oddał skok o jeden metr krótszy od Małysza i zajął 15. miejsce.
( 17 Lutego 2006)
Nie powiodło się Justynie Kowalczyk w biegu na 10km. Po pierwszym pomiarze czasu zajmowała 8 lokatę. Niespełna 2.5 km przed metą widać było po niej ogromne zmęczenie - chwile później zrezygnowała z dalszego biegu. Okazało się, że Kowalczyk zasłabła na trasie . Skuterem śnieżnym przetransportowano ją do specjalnego namiotu medycznego, a później karetką pogotowia do szpitala polowego na mecie. Po badaniu zdiagnozowano bardzo niskie ciśnienie.
( 16 Lutego 2006)
W czwartkowych olimpijskich zmaganiach będziemy mogli zobaczyć aż 8 naszych reprezentantów. Szanse medalowe są - temu nie można zaprzeczyć - W czwartek bowiem, w biegu na 10km "klasykiem" wystartuje Justyna Kowalczyk, a w biathlonowym sprincie (7,5 km) Krystyna Pałka . Obok niej zobaczymy: Katarzyna Ponikwia, Magdalena Gwizdoń i Magdalena Nykiel. Dopingować także będziemy - miejmy nadzieję nie tylko w eliminacjach - Rafała Skarbka-Malczewskiego i Mateuesza Ligockiego w snowboard-crossie. Jako ostatnia dzisiaj z naszej reprezentacji wystartuje Monika Wołowiec - skeletonistka. Trzymamy kciuki!!
( 16 Lutego 2006)
14 lutego nie powiodło się Tomaszowi Sikorze. W rozgrywanym dziś sprincie (10km) zajął dopiero 20 pozycję. Zwyciężył 35-letni Niemiec - Sven Fischer. Polak pomylił się po jednym razie leżąc i stojąc. Sikora stracił do Fischera 1.42,7. Wiesław Ziemianin ani razu nie spudłował - niestety okazał się biegowo słabszy - i ostatecznie zajął 26 pozycję. Michał Piecha był 66 a Grzegorz Bodziana 69
( 14 Lutego 2006)
13 luty był zapewne jednym z najszczęśliwszych dni w życiu młodziudkiej biathlonistki Krystyna Pałki. W końcu nie codziennie zdobywa się 6 moiejsce Igrzyskach Olimpijskich. Naszej olimpijce brakło tylko 2,26,6 min do zwyciężczyni - Swietłany Iszmuratowej. Krystyna doskonale poradziła sobie na strzelnicy - 4 strrzelania bez pudła!Gorzej spoisały się pozostałe Polki - Magdalena Gwizdoń - 4 błędy - po jednym w każdym strzelaniu i 34 pozycja. Gdyby nie te 4 pomyłki - mogła powalczyć o medal... Katarzyna Ponikwia została sklasyfikowana na 57 miejscu a Magdalena Grzywa na 72.
( 14 Lutego 2006)