Sztafeta polskich biathlonistek zajęła na olimpiadzie w Turynie 7. miejsce. Swój wkład w ten sukces wniosła Katarzyna Ponikwia, która biegła na trzeciej zmianie.
To bez wątpienia największe osiągnięcie zawodniczki BKS WP Kościelisko w seniorskiej karierze. W biegach indywidualnych zaliczanych do Pucharu Świata jeszcze nigdy nie udało się jej zająć miejsca w "30" - i nigdy nie była klasyfikowana w punktacji łącznej sezonu. W marcu 2006 roku zajęła w Pokljuce 43. miejsce w biegu na dochodzenie - i jest to najlepszy wynik Ponikwi w pucharowym starcie
W imprezie kończącej poprzedni sezon - mistrzostwach Polski - Katarzyna wywalczyła dwa brązowe medale, w biegu długim i sztafecie; w sprincie zajęła 5. miejsce.
Ponikwia wciąż nie może nawiązać do swoich juniorskich sukcesów; jest przecież brązową medalistką mistrzostw Europy, ma w swoim dorobku 5. lokatę w mistrzostwach świata. Warto dodać, że nasza kandydatka kontynuuje rodzinne tradycje biathlonowe. Jej ojciec, Ryszard Ponikwia, był reprezentantem Polski w latach 70. i 80.
(BOCH)
|