To było największe odkrycie minionego sezonu motocrossowego. Karolina Węgrzyn w swym debiutanckim sezonie w ogólnopolskiej rywalizacji w klasie 65 ccm cykl mistrzostw Polski ukończyła na 5. miejscu. Co ciekawe, była jedyną startującą dziewczyną w stawce ponad 20 zawodników.
Klasa młodzik 65 ccm (czyli 9-11-latkowie) po raz pierwszy rozgrywana była w Polsce w pełnym cyklu mistrzowskim. Uczestnicy ścigali się w kilku edycjach (po dwa wyścigi w każdej), a o końcowym rankingu decydowała suma punktów. Po każdych właściwie zawodach obserwatorzy podkreślali rewelacyjną postawę zawodniczki Tatrzańskiego Klubu Motorowego. Karolina z reguły plasowała się w okolicy 6. miejsca, przegrywając tylko z faworytami, a pozostawiając w tyle wielu chłopców. Już w pierwszej rundzie załapała się do czołówki, zajmując 9. lokatę w I wyścigu i znakomitą 5. w drugim (ten ostatni wynik powtórzyła jeszcze w V rundzie w Obornikach i VI w Olsztynie). Wysoki poziom utrzymała do końca sezonu, ani razu w 14 wyścigach nie wypadając poza czołową "10"! Łącznie dało jej to 5. lokatę w MP. Młoda sportsmenka startowała w Pucharze PZM, w którym także plasowała się wysoko. Po dwóch seriach zajmowała 6. pozycję, ale w dwóch ostatnich - w tym na torze w naszych Szalfrach - nie pojechała z powodu kontuzji. Ostatecznie sklasyfikowana została na 11. miejscu. Utalentowaną zawodniczkę można było także podziwiać na Podhalu, m.in. zajęła 2. miejsce w swej klasie w Orawskim Cross Country. (ART)
|