Do soboty pod okiem trenerów Fiodora Łapina, Pawła Skrzecza i specjalisty od fizykoterapii Jan Sobieraja na zgrupowaniu zawodowej grupy bokserskiej "Bullit KnockOut Promotions" przebywali z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem między innymi: Łukasz Janik Rafał Jackiewicz, Paweł "Harnaś" Kołodziej, Dawid "Cygan" Kostecki, Tomasz Bonin, Tomasz Hutkowski, Jarosław Hutkowski oraz nowy nabytek Karolina Łukasik.ponizej przedstawiamy wywiad jakiego udzielił naszemu Portalowi Krzysztof Włodarczyk:
Proszę o podsumowanie pobytu
Krzysztof Włodarczyk: "Pobyt w Zakopanem to najcięższy obóz dwutygodniowy jaki mieliśmy do tej pory, codziennie biegamy, co drugi dzień w góry istny koszmar. Najgorsza z tras na Giewont a potem granią w kierunku Kasprowego Wierchu. Stamtąd już zjeżdżaliśmy kolejką żeby nie obciążać nadmiernie stawów kolanowych. Ten trening jest typowo wytrzymałościowy.
Co po Zakopanem KW. Po pobycie w Zakopanem treningi tańca- bowiem tak się złożyło że będę brał udział w "Tańcu z gwiazdami" .Podczas walk bokserskich czy idąc na jakąś imprezę czuje wzrok na sobie ale udział w tym programie to co innego. Trzeba się pokazać z innej strony, dobrze zatańczyć, krok i wiele innych rzeczy dobrze zrobić więc trema na pewno będzie. Nie wiem jeszcze z kim będę występował to dowiem się już niebawem. Ósma edycja rusza już 7 września.
Kiedy pierwsze walki: KW.: Moja pierwsza walka nastąpią prawdopodobnie 22 listopada - i do niej się przygotowuję. Będzie ona najprawdopodobniej w Łodzi. Jeszcze nie wiem kto będzie moim przeciwnikiem. Będzie to bardzo ciężki pojedynek taki kontrolny przed walką o Mistrzostwo Świata WBC, która odbędzie się w lutym lub marcu przyszłego roku. Jednym z największych rywali jest Rosjanin Aleksiejew, który trenuje w "Uniwersum", ale potencjalnie każdy jest groźnym przeciwnikiem bo może mu wyjść walka, cios życia.
Ulubione miejsce w Zakopanem i Tatrach KW: Zakopane jest bardzo dobrym miejscem do biegania ,treningów wytrzymałościowych i ogólnorozwojowych, więc przyjeżdżamy jak tylko się da .Dwa tygodnie cieżkiej pracy bardzo dużo daje. Moje ulubione miejsce w Tatrach zimą to Kasprowy Wierch Jest wspaniały, na razie tylko raz udało mi się z niego zjechać na nartach . Było to dwa lata temu, i powiem szczerze bardzo mi się podobało. Jeżdżę na nartach - do techniki jeszcze mi trochę brakuje ale zjeżdżałem już z Nosala więc Kasprowy nie był taki straszny a letnie szlaki kojarzą się mi raczej z treningami i ciężką pracą.
Największe marzenie: KW: Moim największym marzeniem jest zdobyć tytuł mistrza świata i jak najdłużej go utrzymać. Przynajmniej osiem dziesięć razy.
Na kim się Pan wzoruje: KW: Wzoruje się na Muhammadzie Alim, Georgu Foremanem a pod względem zacięcia na Miku Tysonie.
|