Juniorzy Porońca Poronin zostali mistrzem podhalańskiej I ligi juniorów. W przedostatniej kolejce poronianie dopełnili formalności i zdeklasowali Szarotkę Nowy Targ 12-0. Na ostatni mecz do Mszany Dolnej juniorzy Porońca nie pojechali nawet na wycieczkę, bowiem ich rywal zrezygnował z meczu z powodu zajęcia boiska na turniej kobiet.
W galerii fotoreportaż Hanny Kardaś z meczu KS Zakopane-Biali Biały Dunajec!!!!
Ten mecz i tak nie miał żadnego znaczenia, jeżeli chodzi o układ tabeli. Na drugim miejscu rozgrywki ukończyli juniorzy KS Zakopane właściwie jedyny rywal Porońca do mistrzostwa. Do II ligi zostali zdegradowani juniorzy Szarotki Nowy Targ. Ich dorobek przez cały sezon to dwa remisy. O losie przedostatnich w tabeli LKS Szaflar zdecyduje Poroniec. Jeżeli juniorzy Porońca awansują do MLJ Szaflary pozostaną w I lidze w przeciwnym wypadku podzielą los Szarotki. Poroniec w najbliższą środę 17 czerwca o godzinie 17 rozegra pierwszy barażowy mecz z mistrzem grupy nowosądeckiej. Będzie nim prawdopodobnie Dunajec Nowy Sącz. Rewanż 20 czerwca na boisku rywala.
***
KS Zakopane – Biali Biały Dunajec 5-1 (2-1)
Bramki: Podosek 14, 23, 47, Kaleciak 78, Lampa 81 – Gąsienica 4.
Sędziował: Marek Ciężobka z Nowego Targu.
KS Zakopane: D. Paszuda – Mrowca, Lampa, Sawina, Fąfrowicz (55 Bzdyk), M. Paszuda, Bukowski, Mazalon, T. Gut, Podosek (75 Zając), Kaleciak.
Biali: T. Bużek – Antoł, Rzadkosz, Skupień, Karpiel, Pluta, Bafia, Rączka (46 łużyński), Smalec (46 Cachro), Gąsienica, Dańko.
Miłe złego początki dla juniorów z Białego Dunajca. Goście, jako pierwsi zdobyli bramkę już w 4 minucie. Piłkę do siatki w zamieszaniu podbramkowym do siatki skierował Gąsienica. Później nastąpił festiwal bramkowy Mateusza Podoska. Napastnik Zakopanego przez pewien czas trenujący w Sandecja powrócił do rodzinnego miasta i od razu stał się czołową postacią w KS Zakopane. Pierwszą bramkę zdobył w 24 minucie po indywidualnej akcji. Drugi gol autorstwa Podoska to było mocne uderzenie piłki z dystansu. Futbolówka wpadła pod poprzeczkę. Zaraz po zmianie stron Podosek wyłuskał piłkę obrońcy Białych, gdy ten próbował zagrać do swojego bramkarza. W sytuacji sam na sam Podosek nie miał problemów z pokonaniem Bużka. Później nastąpił okres względnie wyrównanej gry, ale w 78 minucie goście popełnili kardynalny błąd w obronie. Antoł w absolutnie niegroźnej sytuacji próbując wybić piłkę w pole trafił futbolówką w Kaleciaka i piłka wpadła w okienko bramki bezradnego Bużka. Chwilę później Kaleciak przeprowadził rajd prawą stroną dograła na dalszy słupek a nadbiegający Jacek Lampa uderzając piłkę głową wpakował ją w okienko bramki Białych.
***
Lubań Maniowy – Przełęcz Łopuszna 2-0 (2-0)
Bramki: Firek 12, Wrocławiak 41.
Sędziował: Marek Ciężobka z Nowego Targu.
Lubań: Ślęzak – Sral, Zawada (55 Bańka), Gorlicki, Firek, Żyła, Wrocławiak, Potoczak, Zatłokiewicz, Sikora, Bibro.
Przełęcz: Maciasz – Klamrus, Zajączkowski, A. Chmielak, Kamoń, Galarowicz, Chowaniec, Hołyst, Gil, Kasprzak, D. Chmielak.
Pierwsza połowa meczu przebiegała pod dyktando gospodarzy. W 12 minucie potężnie z 30 metrów na bramkę Przełęczy uderzył Potoczak. Bramkarz odbił piłkę przed siebie dopadł do niej Firek i między nogami golkipera posłał futbolówkę do siatki. W 41 minucie Bibro nie mając pomysłu jak rozwiązać akcję po prostu wrzucił piłkę w pole karne. Futbolówka poszybowała w kierunku dalszego słupka. Zamykający akcję Wrocławiak wpakował ją do siatki. W drugiej części meczu atakowali goście a gospodarze korzystali z tej sytuacji i wyprowadzali kontry. Dwukrotnie sytuacji sam na sam nie wykorzystali Firek i Zatłokiewicz. Wynik się już nie zmienił.
***
Orkan Raba Wyżna – Wiatr Ludźmierz 4-2 (0-1)
Bramki: Wierzba 70, 87 Siwek 83, Radoła 85 – Podgórski 40, 55.
Sędziował: Zbigniew Suwada z Jabłonki. Czerwona kartka: Sopiarz w 80 minucie za kopnięcie przeciwnika bez piłki.
Orkan: P. Chorąży – Radoła, Szlachtowski, Chrobak, Wierzba, Siwek, Woźniak, Januszek (70 Pustułka), Rapacz, Kurańda (46 Budzik), Prokop.
Wiatr: Byrnas – Strama, Luberda, Figas, Górz, Maciaś, Borkowski, Ł. Ulman, Sopiarz, M. Ulman, Podgórski.
Juniorzy Orkana rozpoczęli mecz od huraganowych ataków, ale marnowali okazje bramkowe jedną po drugiej. Sam Rapacz był trzykrotnie w sytuacjach sam na sam z bramkarzem i za każdym razem strzelał nad bramką. Tymczasem w 40 minucie po wrzutce Sopiarza w polu karnym Orkana powstało zamieszanie a najprzytomniej w tym tłoku zachował się Borkowski i wepchnął piłkę do bramki. Po zmianie stron goście przeprowadzili już wzorcową akcję, w której Podgórski strzelał z 5 metrów i nie dał szans Chorążemu na obronę. Juniorzy Orkana wzięli się jednak do roboty i nie dość, że doprowadzili do remisu to jeszcze zdołali ten mecz wygrać. Najpierw kontaktową bramkę zdobył Wierzba po akcji z Rapaczem. Potem sprawy w swoje ręce a właściwie nogi wziął Damian Siwek. Po jego strzale z około 18 metrów piłka wpadła pod poprzeczkę. W 87 minucie Siwek uderzył potężnie z wolnego z około 40 metrów. Bramkarz Wiatru odbił piłkę przed siebie dopadło do niej Radoła i umieścił w bramce. Dwie minuty później Siwek dograł z rzutu rożnego do Wierzby, który uderzając z pierwszej piłki ustalił wynik spotkania na 4-2 dla Orkana.
***
Sokolica Krościenko – LKS Szaflary 1-2 (1-1)
Bramki: Topolski 1, Bafia 4, 50.
Sędziował: Paweł Folwarski z Rokicin Podhalańskich. Żółta kartka: Topolski.
Sokolica: Zachwieja – Czubiak, A. Bobak, Czerwiec, Adamczyk, Bublik (50 Błażusiak), Chrobak, Jaszek (55 M. Bobak), Kacwin, Babiak (56 Wójcik), Topolski.
Szaflary: Cisoń – Rabiasz, Ł. Szulc, Wąsik, A. Szulc, Kułach, Kurańda, Jarząbek, Janik, Bafia, Marek.
W nie najlepszym stylu pożegnali sezon juniorzy Sokolicy. Przegrali na własnym boisku z niżej notowanymi Szaflarami 1-2. Wprawdzie gospodarze już w 1 minucie zdobyli prowadzenie, ale zeszli z boiska pokonani, bo byli w tym meczu gorsi właśnie o tę jedną bramkę. Juniorzy Sokolicy mogli uratować honor w ostatnich sekundach spotkania gdyby umieli umieścić piłkę w pustej bramce. To była zbyt trudna sztuka strzelić do bramki z 5 metrów i w kiepskich nastrojach gospodarze schodzili z boiska.
***
Szarotka Nowy Targ - Jordan Jordanów 0-12 (0-7)
mecz zakończony w 79 minucie ze względu na zdekompletowanie drużyny Szarotki.
Bramki: Motor 3, 34, Pietrzak 7, 39, 76, Czubin 10, 17, 75, Wróbel, 22, 58, Siepak 55, Kawula 78.
Sędziował: Krzysztof Sekułowicz z Rabki. Żółta kartka: Piwowarski.
Szarotka: Sulka – Żądło, Podkanowicz, Szal, Twardosz, Zięba, Targosz, Pyzowski, Piwowarski.
Jordan: Traczyk – Janowski, Rączka, Luberda, Kluska, Kawula, Pietrzak, Wróbel, Siepak, Czubin, Motor.
Wynik 0-12 to standardowy rezultat dla juniorów starszych Szarotki Nowy Targ. Takim samym rezultatem zakończyli nowotarżanie mecz w Poroninie.
Turbacz Mszana Dolna - Poroniec Poroniec spotkanie nie doszło do skutku gospodarze zrezygnowali z meczu.
Tabela:
1. Poroniec |
22 |
59 |
94-27 |
2. Zakopane |
22 |
55 |
72-29 |
3. Jordan |
22 |
40 |
72-37 |
4. Lubań |
22 |
40 |
52-30 |
5. Wiatr |
22 |
35 |
58-56 |
6. Turbacz |
22 |
33 |
54-48 |
7. Przełęcz |
22 |
30 |
53-51 |
8.Orkan |
22 |
25 |
42-55 |
9.Biali |
22 |
25 |
34-47 |
10.Sokolica |
22 |
24 |
42-62 |
11.Szaflary |
22 |
14 |
40-76 |
12.Szarotka |
22 |
2 |
19-123 |
(ZK)
|