|
Zwycięzca etapu/Fot. Wojtek Szableski - freepress.pl |
Trzeci etap 67. Tour de Pologne UCI ProTour, który był poświęcony pamięci tragicznie zmarłego włoskiego trenera Franco Balleriniego, wygrał Jewhen Hutarowicz (FDJ). Na liczącej 122 kilometry trasie z Sosnowca do Katowic, Białorusin wyprzedził Lucasa Sebastiana Haedo (Saxo Bank) i Allana Davisa (Astana), który natomiast utrzymał koszulkę lidera wyścigu
W klasyfikacji generalnej Davis o 3 sekundy wyprzedza Niemca Andre Greipela (Team HTC-Columbia), a o 4 sek. zwycięzcę 1. etapu Włocha Jacopo Guarnieriego (Liquigas-Doimo).
Najlepszym z Polaków na mecie w Katowicach był Jarosław Marycz (Saxo Bank), który finiszował na 34. miejscu. 39. był Marek Rutkiewicz (Polska-BGŻ), 58. Tomasz Marczyński (Polska-BGŻ), 79. Sylwester Szmyd (Liquigas-Doimo), 86. Maciej Paterski (Liquigas-Doimo), 89. Błażej Janiaczyk, 100. Mateusz Taciak, 121. Mariusz Witecki, 122. Łukasz Bodnar (Polska-BGŻ), 129. Maciej Bodnar (Liquigas-Doimo), 132. Michał Gołaś (VacansOleil Pro Cycling Team), 145. Bartłomiej Matysiak (Polska-BGŻ), 152. Marcin Sapa (Lampre-Farnese Vini), 154. Jacek Morajko (Polska-BGŻ).
W Klasyfikacji Generalnej SKANDII najwyżej sklasyfikowanym Polakiem jest Błażej Janiaczyk (Polska-BGŻ), który zajmuje 7. miejsce ze stratą 8 sekund do liderującego Davisa. 9. miejsce zajmuje Bartłomiej Matysiak (Polska-BGŻ), 12. Marcin Sapa (Lampre-Farnese Vini), 34. Jarosław Marycz (Saxo Bank), 38. Marek Rutkiewicz (Polska-BGŻ), 71. Maciej Paterski (Liquigas-Doimo), 74. Tomasz Marczyński (Polska-BGŻ), 79. Sylwester Szmyd (Liquigas-Doimo), 88. Mateusz Taciak, 89. Łukasz Bodnar, 96. Jacek Morajko, 102. Mariusz Witecki (Polska-BGŻ), 123. Michał Gołaś (VacansOleil Pro Cycling Team), 128. Maciej Bodnar (Liquigas-Doimo).
Etap z Sosnowca do Katowic był najkrótszym odcinkiem tegorocznego Touru i liczył 122 km. Środowy etap poświęcony był tragicznie zmarłemu, byłemu selekcjonerowi Włoch, Franco Balleriniemu. Między innymi z tego powodu nasz narodowy Tour odwiedził sam Paolo Bettini - dwukrotny mistrz świata, a także mistrz olimpijski z Aten (2004). Jak powiedział nowy selekcjoner włoskiej kadry, Tour de Pologne go mile zaskoczył.
- W mojej zawodowej karierze nie miałem okazji ścigać się w Tour de Pologne. Od moich kolegów oraz w peletonie krążyły jednak informacje, że wyścig jest zorganizowany na bardzo wysokim poziomie. Po tym co zobaczyłem na mecie w Dąbrowie Górniczej, jestem pewien, że to co mówiono o Tour de Pologne w pełni pokrywa się z rzeczywistością. Na mecie było mnóstwo kibiców, a oprawa i zaangażowanie publiczności było super.
Peleton w środę wyruszył później niż zwykle - około godz. 16:00. Od samego początku grupa zasadnicza narzuciła mocne tempo, ale mimo tego od pierwszych kilometrów wielu zawodników próbowało uciekać. Zawodnicy wspólnie stoczyli walkę na 1. lotnej premii FIATA, która usytuowana była na 11 kilometrze trasy. Zwyciężył Kenny de Haes (OmegaPharma-Lotto), drugi był Paul Voss (Team Milram) a trzeci Mathieu Drujon z Caisse d`Epargne.
Drugi lotny finisz FIATA zlokalizowany był na 28 km w Siemianowicach Śląskich. Tu walczyli już członkowie dwuosobowej ucieczki. Wygrał Simon Geschke (Skill Shimano), drugi był Sebastien Rosseler (Team RadioShack). Trzecie miejsce po walce peletonu zajął Andre Greipel (Team HTC-Columbia).
Pod koniec trasy 3. etapu na kolarz czekały jeszcze dwie premie. Górską Premię 3. kat. TAURON - 98 km - wygrał Dominique Rollin (Cervelo Test Team) przed Danilo Napolitano (Katiusza) i Mirco Lorenzetto (Lampre-Farnese Vini). Dzięki temu zwycięstwu Rollin objął prowadzenie w klasyfikacji na najlepszego górala TAURON na niekorzyść Marcina Sapy.
Ostatni lotny finisz FIATA, na 101 km wygrał Lorenzetto, przed Rollinem i Napolitano, którzy w tym momencie uciekali peletonowi.
Na ostatnim okrążeniu do uciekającej trójki dołączyło dwóch kolejnych zawodników: Greipel i Peter Velits z HTC-Columbia, ale cała pięcioosobowa ucieczka po chwili została zlikwidowana i w rezultacie na mecie zameldował się cały peleton. Wygrał Hutarowicz, który o niecałe pół koła wyprzedził Argentyńczyka Lucasa Sebastiana Haedo z Saxo Banku i Allana Davisa z Astany, który utrzymał koszulkę lidera.
Klasyfikacji Najaktywniejszy zawodnik FIAT przewodzi Błażej Janiaczyk (Polska-BGŻ), a w klasyfikacji Punktowej PLUS prowadzi Allan Davis (Astana). Jednakże w niebieskiej koszuli FIATA do 4. etapu wyratuje Wouter Weylandt (Quick Step), ponieważ Davis jest liderem klasyfikacji generalnej SKANDIA.
W czwartek peleton 67. Tour de Pologne UCI ProTour wjedzie w góry i tu do głosu dojdą zawodnicy specjalizujący się w jeździe po trudniejszym terenie. 4. etap wyruszy z Tychów do Cieszyna (180 km), w którym kolarz przez chwilę znajdą się w Czechach.
Na trasie znajdą się trzy lotne finisze FIATA, trzy górskie premie 1. kat TAURON oraz jedna górska premia 3. kat TAURON.
(Biuro Prasowe LangTeam)
|