Poniżej podajemy kolejnę informacje na temat startujacych w tegorocznym Tour de Pologne ekip. tym razem CCC Polsat Polkowice,  włosko - belgijskiego Quick Step, Saxo Bank- Sungard , HTC-Highroad i Movistar Team .
 


 
 
 CCC Polsat Polkowice odkrywa karty
 
Marek Rutkiewicz i Tomasz Marczyński będą liderami ekipy CCC Polsat Polkowice na zbliżający się wielkimi krokami 68. Tour de Pologne UCI World Tour. Zespół prowadzony przez Piotra Wadeckiego będzie chciał wykorzystać dziką kartę otrzymaną od Dyrektora Generalnego wyścigu - Czesława Langa.
 

Po raz pierwszy odkąd Tour de Pologne wszedł do elitarnego grona największych wyścigów na świecie zobaczymy na starcie polski zespół. Tradycyjnie najwięcej oczekujemy od Marka Rutkiewicza, który wie jak smakuje podium Tour de Pologne, koszulka najlepszego górala, zwycięstwo etapowe, ale wciąż brakuje mu triumfu w klasyfikacji generalnej. Do roli faworyta, po fenomenalnym występie na mistrzostwach Polski - dwa złote medale i wygranym Małopolskim Wyścigu Górskim urasta Tomasz Marczyński, który do startu w naszym narodowym Tourze przygotowuje się we Włoszech.
 
W składzie CCC zobaczymy również Jacka Morajko, ubiegłorocznego mistrza Polski i 18. zawodnika Tour de Pologne 2009. Świetną formę w tym roku prezentuje Łukasz Bodnar, który wyraźnie poprawił jazdę w górach. Najaktywniejszy zawodnik Tour de Pologne 2007 z pewnością ponownie będzie brał udział w niejednej ucieczce. Niezwykle ważnym ogniwem w ekipie Piotra Wadeckiego będzie Portugalczyk Jose Mendes, który powinien być szczególnie widoczny, gdy tylko droga zacznie piąć się w górę.
 
W ostatnich latach rolę etatowego uciekiniera pełnił w reprezentacji Polski Błażej Janiaczyk. Wraz z Bartłomiejem Matysiakiem próba odjazdu i walka na premiach lotnych i górskich będzie ich głównym zadaniem. Podobnie wygląda sytuacja z Mateuszem Taciakiem, który wskoczył do składu po bardzo udanym wyścigu Tour of Qinghai Lake.
 
Jak poinformował Piotr Wadecki szansę na start w Tour de Pologne mają również inni zawodnicy. W rezerwie pozostają Mariusz Witecki, Andre Schulze, Sylwester Janiszewski i Tomasz Smoleń.  Decydujące rozstrzygnięcia powinny zapaść po weekendowych klasykach we Włoszech, które dadzą odpowiedź na pytanie, którzy kolarze  są w najlepszej formie.
 

Włosko-belgijski Quick Step
Czterech Włochów i trzech Belgów znalazło się w składzie Quick Stepu, który 31 lipca pojawi się na starcie 68. edycji Tour de Pologne. Ósmym kolarzem w ekipie jest Holender, startujący z licencją Curacao - Marc de Maar.
Quick Step przysyła do Polski bardzo wyrównany skład i ciężko  wskazać lidera. Przed dwoma laty bardzo dobrze wypadł Włoch Francesco Reda, który był czwarty na etapie do Krynicy Zdrój i Zakopanego, a w klasyfikacji generalnej zajął piąte miejsce. Bardzo ciekawym kolarzem jest Kevin Seeldraeyers. Najlepszy kolarz do lat 25 w Giro d’Italia 2009 uchodzi za jeden z największych talentów w Belgii jeśli chodzi o jazdę po górach. W tym roku błysnął na Giro zajmując trzecie miejsce na etapie do San Pellegrino Terme oraz był 9. w Volta a Catalunya.

Dwójką kolejnych Belgów, którzy wystartują w Tour de Pologne są Kristof Vandewalle, dla którego jest to pierwszy sezon w gronie ProTeams oraz zaledwie 20-letni Guillaume van  Keirsbulck. Uznanymi zawodnikami w peletonie są również Włosi: Davide Malacarne i Dario Cataldo.

Najbardziej znanym kolarzem jest jednak Francesco Chicchi. Włoski sprinter w swojej karierze wygrał już kilkanaście wyścigów, a najbardziej prestiżowe to sukcesy etapowe w: Tour of Denmark, Tour of Qatar, Tour of California, Tour Down Under, Volta Ciclista a Catalunya i Tirreno–Adriatico. Chicchi to również młodzieżowy mistrz świata z 2001 roku.
 

 Marycz i Majka na czele Saxo Bank - Sungard
Jarosław Marycz i Rafał Majka będą liderami ekipy Saxo Bank - Sungard na rozpoczynającą się 31  lipca 68. edycję Tour de Pologne UCI World Tour. Polacy mają odgrywać kluczowe role, a czarnym koniem rywalizacji ma być Rafał Majka.
Dla Rafała Majki to pierwszy sezon w gronie zawodowców, ale już kilkukrotnie pokazał się z bardzo dobrej strony. Najmocniejszą stroną 21-letniego kolarza jest jazda w górach, dlatego jeśli chodzi o klasyfikację generalną, najprawdopodobniej będzie on liderem zespołu. Byłoby to nie lada wyróżnienie, szczególnie, że będzie to debiut Majki w Tour de Pologne.

Niemal  po każdym wyścigu ogromne słowa  pochwały zbiera od dyrektorów sportowych Jarosław Marycz. Uchodzi on za jednego z najwaleczniejszych kolarzy w peletonie, a jego ataków na ostatnich kilometrach obawiają się wszyscy. W ubiegłym roku był piąty na otwierającym Tour de Pologne etapie do Warszawy, a do największych sukcesów 24-latka należy wicemistrzostwo Europy młodzieżowców ze startu wspólnego oraz mistrzostwo Polski w jeździe na czas.
Pozostała część ekipy będzie nastawiona głównie na sprinty, choć nie brakuje w niej również  wszechstronnych kolarzy, jak Luksemburczyk Laurent Didier czy wicemistrz Włoch w jeździe na czas Manuele Boaro. Na starcie zobaczymy również Duńczyka Jonasa  Aaena  Jorgensena, ale nasze oczy powinny być zwrócone na dwójkę Argentyńczyków. 

Mowa tu o braciach Lucasie Sebastianie i Juanie Jose Haedo. Pierwszy z nich, przed rokiem w Katowicach finiszował na drugiej pozycji. Bardziej utytułowany Juan Jose w Polsce nie błyszczał, ale zawsze trzeba na niego uważać, gdyż pochwalić się może triumfami etapowymi w takich wyścigach jak: Criterium du Dauphine Libere, Tirreno-Adriatico czy Tour of California.
 
 

Brajkovic i Kessiakoff w Tour de Pologne?
Słoweniec Janez Brajkovic (Team RadioShack) oraz Szwed Fredrik Kessiakoff (Astana) pomimo tego, że nie znaleźli się we wstępnych składach swoich zespołów, to  najprawdopodobniej pojawią się na starcie 68. Tour de Pologne UCI World Tour.
Brajkovic miał być jednym z liderów amerykańskiego zespołu RadioShack na Tour de France. Upadek na piątym etapie pozbawił go szans na kontynuowanie jazdy. Długie przygotowania i zbudowanie wybornej formy, Brajkovic chce wykorzystać w Tour de Pologne. Słoweniec w naszym narodowym Tourze startował raz w 2005 roku, gdzie na czasówce do Karpacza zajął czwarte miejsce.
Na start w 68. edycji Tour de Pologne liczy również Kessiakoff. Szwed zmiażdżył rywali na bardzo trudnej etapówce w Austrii, która zakończyła się przed kilkoma dniami. Wyśmienita forma Kessiakoffa spowodowała, że najprawdopodobniej znajdzie się w składzie Astany i będzie pełnił rolę lidera w Tour de Pologne. Czy okaże się czarnym koniem wyścigu? Dowiemy się
 
 
Kto powstrzyma HTC-Highroad?
Ośmiu zawodników z ośmiu różnych krajów wytypował zespół HTC-Highroad na 68. Tour de Pologne UCI World Tour. Skład oprócz zróżnicowania narodowościowego, jest podzielony na grupę sprinterów, harcowników oraz kolarzy na klasyfikację generalną.
 
Najmocniejszą bronią HTC-Highroad będą z pewnością sprinty. Trójka młodych wilczków już niejednokrotnie pokazała w tym roku, że trzeba się z nimi liczyć. Jednym z największych objawień tego sezonu jest wicemistrz świata młodzieżowców John Degenkolb. 22-letni Niemiec wygrał w tym roku dwa etapy Dauphine Libere, wyścig klasyczny Rund um den Finanzplatz Eschborn-Frankfurt oraz etapy na Bayern-Rundfahrt, Driedaagse van West-Vlaanderen i Volta ao Algarve. Na końcowych metrach wspierać go będzie jego rówieśnik Australijczyk Leigh Howard oraz Duńczyk Alex Rasmussen.
 
O zwycięstwo w całym wyścigu powalczyć powinni Białorusin Konstantin Siwcow i Szwajcar Michael Albasini. Pierwszy z nich ma za  sobą najlepszą wiosnę w życiu. Zajął 10. miejsce w Giro d’Italia oraz był 8. w Dauphine Libere. Przed kilkunastoma dniami wywalczył mistrzostwo kraju w jeździe indywidualnej na czas. 30-letni Albasini wygrał w tym roku klasyk GP Kanton Aargau - Gippingen oraz etap na Bayern-Rundfahrt. Ponadto został najlepszym góralem wyścigu Dookoła Kraju Basków. W ubiegłym roku nie wyszedł z czołowej „10” na najtrudniejszych etapach Tour de Pologne, a cały wyścig zakończył tuż za podium.
 
Pozostałych trzech kolarzy, którzy wystartują w Polsce to: Amerykanin Caleb Fairly, Słowak Martin Velits oraz Łotysz Gatis Smukulis, który wygrał w tym sezonie pierwszy etap Volta a Catalunya i przez dwa dni nosił koszulkę lidera.
 
 

Movistar gotowy na Tour de Pologne
 
Bez wykrystalizowanego lidera na 68. Tour de Pologne UCI World Tour wybiera się ekipa Movistar. Zdecydowanie najgłośniejszym nazwiskiem na liście hiszpańskiego zespołu jest Włoch Marzio Bruseghin, który trzykrotnie kończył w czołowej „10” Giro d’Italia.
 
Bruseghin lubi startować w Polsce i pamiętamy go, jako bardzo aktywnie jeżdżącego zawodnika. W 2006 roku zajął trzecie miejsce w klasyfikacji górskiej, a rok później był oczko wyżej. Przypomnijmy, że ówczesna jego ekipa - Lampre, wygrała otwierającą Tour de Pologne jazdę drużynową na czas w Warszawie. 37-letni Włoch oprócz czołowych miejsc na Giro d’Italia, skończył również w „10” Vueltę a Espana.
 
Kolejnym groźnym kolarzem będzie Pablo Lastras, który może się pochwalić zwycięstwem etapowym na każdym z trzech Wielkich Tourów. Hiszpan od kilku lat regularnie przyjeżdża na Tour de Pologne, a jego najlepszym wynikiem było 9. miejsce w klasyfikacji generalnej w 2009 roku. Kolejnymi utytułowanymi i doświadczonymi zawodnikami są jego rodacy Francisco Perez i Luis Pasamontes.
 
W sprinterskich bojach niezwykle groźny będzie kolejny z Hiszpanów Francisco Ventoso, który w tym roku prezentuje wyborną formę. Sezon rozpoczął od etapowego zwycięstwa w Tour Down Under, a następnie przyszły sukcesy w Vuelta a Andalucia, dwa etapy w Vuelta a Castilla y Leon i ten najważniejszy triumf podczas Giro d’Italia.
 
W składzie Movistar na Tour de Pologne znalazło się miejsce dla trzech harcowników. Litwin Ignatas Konovalovas to nieobliczalny kolarz, który potrafił wygrać czasówkę na Giro d’Italia. Dla Chilijczyka  Carlosa Oyarzuna będzie to debiut w Polsce, natomiast młody Hiszpan Angel Madrazo z pewnością będzie chciał udowodnić swoją wartość.