Luban Maniowy wygrał wyjazdowy mecz z Naprzodem Jędrzejów 0-1 . Kolejne spotkanie podopieczni Marka Żołądzia zagraja 13 maja o siebie z Przebojem Wolbrom.
Naprzód Jędrzejów - Wolski Lubań Maniowy 0-1 (0-0)
Bramki: 90+3' Połomski
Lubań: Majerczyk- Anioł,(65-Połomski) Gąsiorek, Czubiak, Duda- Górecki(55-Zieliński), Hałgas, Gogola, Gołdyn- Firek(88-Krzystyniak), Komorek
Mecz stał na bardzo niskim poziomie, obie ekipy pokazały się ze złej strony w tym spotkaniu. Ciekawych akcji było jak na lekarstwo, jednak w doliczonym czasie gry szczęście uśmiechnęło się do Lubania. Gogola zagrał prostopadłe podanie w pole karne, Połomski wbiegł między dwóch obrońców i szpicem buta ulokował piłkę w bramce, dając tym samym bardzo ważne trzy punkty swojej drużynie.
Nasz gra dzisiaj nie wyglądała zbyt rewelacyjnie, nie graliśmy tak jak ostatnio z Juventą, ale jest wygrana i to cieszy. Ten mecz był podobny do tego w Suchedniowie, jednak dzisiaj szczęście już nam dopisało. Dużo było niedokładności zarówno w naszej grze jak i w grze naszych rywali. W przerwie uczulałem zawodników że remis na obcym terenie nie jest najgorszy, mówiłem abyśmy grali spokojnie w obronie, mądrze w ofensywie, uda się stworzyć jaką sytuacje i wygramy, tak też się stało, Gogola zagrał dobre prostopadłe podanie do Połomskiego, ten wpadł miedzy dwóch obrońców i ulokował piłkę w siatce. Nie graliśmy dzisiaj pięknie ale wygraliśmy, a to jest najważniejsze, będziemy pracować nad tym aby grać pięknie i skutecznie, jednak nie zawsze to się udaje - skomentował po spotkaniu szkoleniowiec Lubania.
|