Czwarty etap był dla Rafała Sonika pechowy na 265 km razem z Hosseinim, i Lafuente pomylił drogę i znacznie stracił do Cassale, który przyjechał jako pierwszy na metę etapu z czasem 7:15.31
Polak w trakcie jazdy odrobił trochę straty i na mecie zameldował się jako czwarty z czasem 7:31.16 i stratą do Cassale 15.45