Skoki do kombinacji norweskiej przeprowadzone zostały dzisiaj na normalnej skoczni HS-106 w Szczyrku Skalitem. Juniorzy A rywalizowali później na dystansie 5 kilometrów, natomiast Juniorzy B mieli do pokonania 3,75 kilometra. Padający od dwóch dni w Beskidach deszcz spowodował, że przygotowana przez organizatorów trasa biegowa (m.in. za pomocą śniegu przewiezionego ze skoczni w Wiśle Malince) na Jonidle w Wiśle całkowicie się rozpłynęła. W okolicach Szczyrku i Wisły nie ma już ani jednej trasy biegowej, na której można byłoby rozegrać zawody, ale to nie zraziło organizatorów Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Nazwa dyscypliny zobowiązuje - wykombinowano wariant awaryjny :) Biegi do kombinacji zostały rozegrane na... zeskoku skoczni w Szczyrku, aż do 110 metra - zatem na trasie był także podbieg. Jedno okrążenie miało 415 metrów, co oznaczało, że przykładowo Juniorzy A mieli do pokonania 12 kółek. 

 

Wśród Juniorów A wysoką dyspozycję na skoczni potwierdził dziś Michał Pytel, uzyskując przed biegiem przewagę 38 sekund nad Krystianem Karpielem (TS Wisła Zakopane). Pytel dobrze poradził sobie także na trasie biegu i został złotym medalistą Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w kombinacji norweskiej. Srebro powędrowało do Jana Łowisza (AZS Zakopane), który dotarł do mety 17 sekund po zwycięzcy. Brąz wywalczył Marcin Budz. Reprezentant klubu WKS Zakopane finiszował 3 sekundy po Łowiszu.

 

W kategorii Junior B triumfował Daniel Mąka z LKS Poroniec Poronin, najlepszy na skoczni i najszybszy podczas biegu. Minutę i 10 sekund po nim zawody ukończył Krzysztof Dziadoń (TS Wisła Zakopane), a trzecie miejsce zajął Igor Smorul (Zagórskie TS Zakucie).

 

Jutro przeprowadzony zostanie konkurs skoków narciarskich na dużej skoczni HS-134 w Wiśle Malince. Dla kombinatorów norweskich kolejną szansą walki o medale będzie czwartkowy konkurs na dużej skoczni w Wiśle (HS-134).