W 20 kolejce w sobotnich spotkaniach KS Zakopane uległ na wyjeździe 0-1 Rylovii. Drugie zwycięstwo z rzędu zanotowali piłkarze Watry w rozgrywkach IV ligi. Uczynili to na boisku LKS Jastrząbki, drużyny która do tej pory nie przegrała na swoim terenie.
KS Zakopane następne spotkanie zagra u siebie 4 maja z Tymbarkiem natomiast Watra 1 maja u siebie rozegra derbowy mecz z Lubaniem Maniowy.
Rylovia Rylowa - KS Zakopane 0-1 (0-0)
KS Zakopane : Dziedzic- Floryn-85' Witoń , Murzyń, Gubała,-67' Sawina, Bachleda, Leniewicz, Babicz-70' Grela, Stępień,Drabik, Wesołowski, Kłosowski-65' GAł
Bramkę straciliśmy paradoksalnie w sytuacji kiedy przeciwnik grał w dziesięciu i właściwie od tego momentu przestaliśmy grać. Były dwie sytuacje bramkowe ale niestety nie wykorzystane. Potem mieliśmy optyczną przewage ale było to walenie przysłowiową głową w mur. W doliczonym czasie udało się doporowadzić do sytauacji bramkowej ale trafienie w słupek uratowało gospodarzy przed remisem. Trudno- musieliśmy przełknąć trzecią z kolei gorzką pigułkę, ale gramy dalej. " powiedział Jerzy Grabara
KS Nowa Jastrząbka- Watra Białka Tatrzańska 0-2 (0-0)
0-1 Gacek Łukasz 74min
0-2 Kociołek Paweł 76 min
Watra:Szewczyk - Bochnak,Łojek,Vresilovic, Drobnak - Kowalczyk, Zubek-75' Kuszczak,Gacek,Kuchta -83' Marszałek
,Ł.Remiasz-86- T.Remiasz- Gał-56' Kociołek
- "W tym spotkaniu byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. W pierwszych minutach spotkania lepsze wrażenie sprawiali gospodarze min. poprzeczka po rękach Szewczyka. Od 30 min do końca spotkania dyktowaliśmy warunki.Po pierwszej bezbramkowej połowie w drugiej mieliśmy swoje sytuacje. Dwie z nich udało zamienić się na bramki. Drugie zwycięstwo z rzędu nas nie uspokaja. Chcemy grać coraz lepiej i wygrać kolejne spotkanie z Maniowami "- podsumował zadowolony trener Watry Janusz Niedźwiedź