Reprezentacja Polski w składzie: Adam Cieślar, Szczepan Kupczak i Mateusz Wantulok prowadziła po serii skoków do kombinacji norweskiej w ramach Uniwersjady w Szczyrbskim Plesie. Polacy wyruszyli na trasę biegu 9 sekund przed Japończykami i 14 przed Niemcami. Podczas biegu nie udało się niestety utrzymać miejsca na pozycji medalowej. Nasi kombinatorzy finiszowali jako czwarci. Złoto dla Niemców, srebro wywalczyli Japończycy, a brąz - Rosjanie.
Siedem ekip stanęło na starcie zawodów drużynowych kombinacji norweskiej w ramach Uniwersjady w Szczyrbskim Plesie. To już ostatnia konkurencja, w której kombinatorzy mogli powalczyć o medale studenckiego czempionatu. W składzie reprezentacji Polski znaleźli się sami medaliści tej imprezy - podwójny mistrz Uniwersjady - Adam Cieślar oraz brązowi medaliści: Szczepan Kupczak i Mateusz Wantulok.
W polskiej drużynie najlepszy skok oddał Mateusz Wantulok, uzyskując 94,5 metra. Adam Cieślar lądował na 91 metrze, natomiast Szczepan Kupczak skoczył 87 metrów. Nasi zawodnicy jako pierwsi wyruszyć mieli na trasę biegu 3 x 5 km. Drugie miejsce zajmowała drużyna Japonii w składzie: Go Yamamoto (90 m), Aguri Shimizu (91 m), Takehiro Watanabe (89,5 m). Strata Japończyków do Polaków wyniosła zaledwie 9 sekund. Niewiele, bo tylko 14 sekund do naszych reprezentantów tracili zajmujący trzecie miejsce Niemcy. W tej drużynie świetny skok oddał Tobias Simon - aż 96 metrów. Z kolei Johannes Wasel lądował na 89 metrze, a David Welde - na 83.
Co ciekawe, do zawodów zgłoszona została także drużyna mieszana w składzie: Aleksei Seregin, Viacheslav Barkov oraz Polak - Wojciech Marusarz. Ta ekipa zajęła siódme miejsce po skokach (+ 3 min 37 sek), niestety z powodu dyskwalifikacji naszego reprezentanta (nieregulaminowa długość nart).
Jako pierwsi linię mety przekroczyli Niemcy i to oni mogli się cieszyć ze złotego medalu Uniwersjady. 10,1 sekundy po nich finiszowała ekipa z Japonii, zdobywając srebro. Brąz zabiorą ze sobą do domu reprezentanci Rosji (Samir Mastiev, Niyaz Nabeev i Ernest Yahin), którzy ukończyli bieg 27,8 sekundy po Niemcach. Polska sztafeta została sklasyfikowana tuż za podium, na czwartym miejscu ze stratą 1 min 14,3 sekundy do najlepszych.
Mieszana polsko-rosyjska drużyna z Wojciechem Marusarzem w składzie uplasowała się na szóstej pozycji (+ 4 min 13,1 sek).