Czwarte zwycięstwo w czwartym meczu w rozgrywkach II ligi odniosły piłkarki Rysów Bukowina Tatrzańska, które tym razem w wyjazdowym starciu pokonały 5:2 drużynę Moravii Morawica.
Rysy od samego początku osiągnęły w meczu sporą przewagę, narzucając rywalkom swój styl gry. Pierwszą świetną okazję do gola miała w 31 min Aleksandra Kukuczka, ale nie wykorzystała rzutu karnego podyktowanego za faul na Halinie Półtorak. 4 minuty później Rysy już jednak prowadziły. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, efektowną „główką" popisała się Kamila Darda. W 44 min Moravia wyrównała po bezpośrednim uderzeniu z rzutu wolnego Marty Moskwy, ale po niespełna minucie odpowiedziała golem Aleksandra Giza i na przerwę Rysy schodziły prowadząc 2:1.
W 62 min mocnym charakterem wykazała się Kukuczka, która po raz drugi podjęła się wykonania rzutu karnego (ponownie faulowana była Półtorak) i teraz już okazała się w tym elemencie skuteczna. W 66 min gospodynie zdobyły drugiego gola za sprawą uderzenia Adrianny Majeckiej. Znów jednak riposta góralek była błyskawiczna. Minutę później po raz drugi na listę strzelców wpisała się Giza. W samej końcówce, w 88 min wygraną Rysów przypieczętowała Klaudia Maciążka.
- Cieszy zwycięstwo i kolejny krok do realizacji celów jakie sobie założyliśmy. Zdecydowanie zasłużone nasze zwycięstwo. Mecz komplikowaliśmy sobie prostymi błędami w defensywie i po raz kolejny nieskutecznością w ofensywie, bo bramek powinniśmy zdobyć co najmniej drugie tyle – ocenił trener Rysów, Paweł Podczerwiński.
Kolejne ligowe starcie Rysy rozegrają 26 września w Krakowie z Bronowianką. Wcześniej bo już we środę 23 września bukowianki rozegrają finałowe spotkanie w ramach rozgrywek Pucharu Małopolski. Na boisku w Myślenicach zmierzą się z drużyną Naprzodu Sobolów.
- Niestety, z różnych przyczyn nie zagramy w najmocniejszym składzie. Z tego też powodu chcieliśmy przełożyć spotkanie finałowe na inny termin. Przeciwnik jednak nie wyraził zgody, co dla mnie jest przejawem braku profesjonalizmu z ich strony i zagraniem dalekim od zasad fair play – podkreśla Podczerwiński.
Moravia Morawica – KS Rysy Bukowina Tatrzańska 2:5 (1:2)
Bramki: 0:1 Darda 35, 1:1 Moskwa 44, 1:2 Giza 45, 1:3 Kukuczka 62 z karnego, 2:3 Majecka 66, 2:4 Giza 67, 2:5 Maciążka 88.
Rysy: Dulak – A. Ślęczek, Darda, Miśkowiec – Martinczak (83 Możdżeń), Kukuczka, Półtorak, Wlaźlak (70 Jaworska) – Misiura, Giza, Maciążka.
|