Nie wiedzie się w tym sezonie w meczach wyjazdowych występujących w rozgrywkach małopolskiej III ligi siatkarkom SMS Aktywni Raba Wyżna. Podopieczne Ryszarda Szawernogi w 7 kolejce spotkań przegrały w Nowym Sączu z liderem tabeli Sandecją.
O dominacji gospodyń najlepiej świadczy fakt, że mecz trwał ledwie 59 minut i jak łatwo się domyśleć, skończył się w trzech setach.
- Sandecja to na ten moment zespół zdecydowanie poza naszym zasięgiem. Zresztą wydaje się, że w trudno będzie któremukolwiek zespołowi konkurować z dziewczynami z Nowego Sącza. W dotychczas rozegranych meczach straciły ledwie jednego seta. Niemniej mogłyśmy się pokusić o nieco lepszy wynik, gdyby nie proste błędy jakie nam się przytrafiały w każdym z setów – przyznała podstawowa zawodniczka Aktywnych Katarzyna Grzybacz.
Nie bez znaczenia na postawę rabianek miał brak w ich składzie podstawowej rozgrywającej Doroty Lubińskiej. Zadebiutowała za to pozyskana przed kilkoma dniami Katarzyna Dyląg.
W tabeli zespół z Raby Wyżnej zajmuje miejsce 6. Kolejne spotkanie Aktywni zagrają w najbliższą sobotę we własnej hali z Ogniwem Piwniczna.
STS Sandecja Nowy Sącz – SMS Aktywnie Raba Wyżna 3:0 (25:9, 25:15, 25:13)
Aktywni: Krasińska, K. Hudomięt (l), D. Hudomięt, Stasiak, Garlacz, Grzybacz, Waśko, Dyląg.
|