Po dniu przerwy do rywalizacji powrócili uczestnicy OOM w biathlonie. W sobotę rozegrany został bieg indywidualny.
Na najwyższym stopniu podium biegów indywidualnych nie stanął żaden z wcześniejszych zwycięzców sprintu lub biegu pościgowego.
Tak było chociażby wśród juniorów, gdzie Marcin Szwajnos (BKS WP Kościelisko) i Wojciech Filip (AZS AWF Wrocław) zajęli kolejno czwarte i ósme miejsce. Wygrał Tadeusz Nędza-Kubiniec, który w poprzednich dniach dwukrotnie plasował się trzeciej pozycji. Dzisiaj zdecydowanie wyróżnił się skutecznością strzelecką. Spudłował tylko dwukrotnie i o dwie minuty pokonał Przemysława Pancerza (AZS AWF Wrocław), który do czasu biegu miał doliczone cztery minuty kary. Po brązowy medal sięgnął Michał Neumann (AZS AWF Katowice). On z kolei spudłował pięciokrotnie i do Pancerza stracił 14 sekund.
Tylko cztery sekundy dzieliły na mecie dwie najlepsze juniorki. Kwestia zwycięstwa rozstrzygnęła się na ostatnim strzelaniu, podczas którego zarówno Magda Piczura (BKS WP Kościelisko), jak i Natalia Tomaszewska (AZS AWF Katowice) spudłowały trzykrotnie. Druga z nich miała już jednak wcześniej jeden niecelny strzał, co nawet przy lepszym czasie biegu kosztowało ją wygraną. Trzecie miejsce i jednocześnie swój pierwszy medal podczas tegorocznej edycji Olimpiady wywalczyła Joanna Jakieła (BKS WP Kościelisko). Dystans biegu pokonała w najlepszym tempie, ale na strzelnicy zarobiła aż sześć minut kary.
Wśród juniorów młodszych pod nieobecność Wojciecha Janika o najlepszy wynik postarał się Mateusz Piela (BLKS Żywiec). Zwycięstwo zapewnił sobie na strzelnicy pudłując trzykrotnie. Podobnym osiągnięciem nie mógł się pochwalić żaden inny zawodnik. Drugi Mateusz Gierczyk (UKN Melafir Czarny Bór) z sześcioma karami stracił do Pieli minutę i 14 sekund. Z kolei Bartłomiej Puto (BKS WP Kościelisko) z taką samą liczbą pudeł co Gierczyk stracił do niego niemal pół minuty.
W biegu juniorek młodszych zabrakło Darii Gembickiej, walka o zwycięstwo toczyła się więc pomiędzy Pauliną Pawliczek (BKS WP Kościelisko) i Karoliną Janko (UKS Karlik Chorzów). Tym razem górą okazała się zawodniczka gospodarzy, która wygrała zasłużenie. Uzyskała zdecydowanie najlepszy czas biegu, a do tego była autorką tyko trzech pudeł na strzelnicy. Janko przy jednym niecelnym strzale więcej straciła do niej ponad dwie minuty. Brąz wywalczyła Monika Wyszyńska (MKS Duszniki-Zdrój).
W niedzielę zakończenie rywalizacji. Rozegrane zostaną biegi sztafetowe.
Kinga Mitoraj (BKS WP Kościelisko) wywalczyła trzeci złoty medal Mistrzostw Polski Młodzieżowców w Kościelisku. Drugi tytuł mistrzowski wywalczył Mateusz Janik (AZS AWF Wrocław). Oboje triumfowali w biegach indywidualnych.
Każdy inny rezultat zawodów niż złoto dla Mitoraj należałoby odczytywać jako ogromną sensację. Zawodniczka z Cichego ma nad rywalkami ogromną przewagę i nie inaczej było dzisiaj. W samym biegu uzyskała pięć minut przewagi nad Karoliną Trzaską i nawet gorsze strzelanie od zawodniczki AZS AWF Wrocław nie oznaczało porażki. Na trzecim miejscu uplasowała się Justyna Tupta (ZKS Kasina Wielka).
Tradycyjnie już mniejsze różnice rozstrzygały o wygranej w biegu mężczyzn. Na trasie lepszy był Tomasz Jakieła (BKS WP Kościelisko), na strzelnicy lepiej radził sobie Mateusz Janik. Gdy poskładać te dwa elementy w jeden okazało się, że lepszy był podopieczny trenera Jerzego Szydy, który wygrał tym samym rywalizację na tych mistrzostwach z Jakiełą w stosunku 2:1. Na najniższym stopniu podium uplasował się Tomasz Jurczak (AZS AWF Wrocław), który o pół minuty wyprzedził Tomasza Ziębę (BKS WP Kościelisko).
WYNIKI