Siostry Ilaria i Sara Scattolo oraz Fabiana Carpella wygrały tytuł mistrzyń świata juniorek młodszych w biegu sztafetowym 3x6km podczas MŚJ w Soldier Hollow. Na podium stanęły jeszcze Niemki i Bułgarki. Reprezentantki Polski sklasyfikowane zostały na ósmej pozycji.
Początek wyścigu nie zapowiadał późniejszego sukcesu Włoszek. Startująca na pierwszej zmienia Ilaria Scattolo musiała dobierać dwukrotnie w stójce i do strefy zmian dotarła jako szósta z pięćdziesięciosekundową stratą do liderek. Za odrabianie strat wzięła się Fabiana Carpella, która dzięki dwukrotnie bezbłędnemu strzelaniu wysunęła się na czoło stawki z kilkunastosekundową przewagą nad Niemkami i jeszcze większą nad Bułgarkami. To właśnie te trzy sztafety między sobą rozstrzygnęły walkę o medale na ostatniej zmianie.
Nie było jednak zaciętej walki do samej mety. Sara Scattolo spisała się bowiem dobrze, dobierała tylko raz i powiększyłą przewagę nad Seliną Grotian z Niemiec do niemal pół minuty. Z kolei Bułgarki dotarły do mety grubo ponad półtorej minuty po Włoszkach. Kolejne sztafety straciły już więcej niż trzy minuty. Warto odnotować, że dla Włoszek to premierowe zwycięstwo w sztafecie juniorek młodszych na MŚJ, również Bułgarki odnotowały pierwsze sztafetowe podium w historii swoich startów w tej kategorii.
Polki zajęły ósme miejsce, choć bieg rozpoczęły od prowadzenia po pierwszym odcinku. Wszystko za sprawą świetnego występu Anny Nędzy-Kubiniec, która spudłowała tylko raz i z Barbarą Skrobiszewską zmieniła się tuż przed zajmującymi wówczas drugie miejsce Austriaczkami. Zawodniczka MKS Karkonosze Jelenia Góra zanotowała siódmy czas swojej zmiany. Podczas obu strzelań dobierała po jednym naboju i po jej występie Polska plasowała się na czwartej pozycji z ponad 40 sekundami straty do podium. Najmłodsza w naszej ekipie Emilia Zasadna spudłowała trzykrotnie i doprowadziła sztafetę do mety na ósmym miejscu.
Był to ostatni występ reprezentacji Polski na MŚJ w Soldier Hollow. Środowe sztafety juniorów i juniorek toczyć się już będą bez Biało-Czerwonych.