Drugiego dnia XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży trzy złote medale wywalczyli przedstawiciele województwa dolnośląskiego. W biegach pościgowych triumfowali Konrad Badacz, Anna Nędza-Kubiniec (juniorzy) oraz Jakub Potoniec i Oliwia Arendarczyk (juniorzy młodsi).
Jako pierwsze z trasami na Jamrozowej Polanie w Dusznikach-Zdroju zmierzyły się juniorki. Anna Nędza-Kubiniec wystartowała ponad dwie minuty przed resztą, na mecie zjawiła się z przewagą pięciu minut nad kolejną z rywalek. Spudłowała pięciokrotnie, co i tak było najlepszym wynikiem z grona medalistek. Na kolejnych nie zmieniło się zbyt wiele w porównaniu ze sprintem. Podobnie jak we wtorek srebrny medal wywalczyła Barbara Skrobiszewska, trzecia była Klaudia Topór. Najbardziej zażarta walka toczyła się o czwarte miejsce. Emilia Zasadna i Dominika Leśniara większość dystansu przebiegły ramię w ramię, ostatecznie tuż za podium uplasowała się Zasadna.
Więcej emocji dostarczył wyścig juniorek młodszych. Do zmiany na prowadzeniu doszło już na pierwszym strzelaniu. Zwyciężczyni sprintu Natalia Nowak z BKS WP Kościelisko spudłowała trzykrotnie i została wyprzedzona przez strzelającą bezbłędnie Oliwię Arendarczyk. Zawodniczka UKN Melafir Czarny Bór podczas kolejnych trzech wizyt na strzelnicy spudłowała czterokrotnie, wciąż było to jednak lepsze osiągnięcie od rywalek i pozwoliło jej sięgnąć po tytuł krajowej mistrzyni w swojej kategorii. Nowak stoczyła zacięty pojedynek o srebrny medal z Amelią Liszką, która na finiszu okazała się dwie sekundy szybsza. Obie finiszowały pół minuty za zwyciężczynią, czwarta na mecie Julia Tomasiak straciła już ponad dwie minuty.
Kolejny sukces na swoim koncie zanotował Konrad Badacz. W odniesieniu przekonującego zwycięstwa w gronie juniorów nie przeszkodził mu nawet defekt sprzętu i wymiana jednej z nart. Zawodnik MKS Karkonosze Jelenia Góra popisał się świetnym strzelaniem – spudłował tylko dwa razy i do mety dotarł cztery minuty przed Fabianem Suchodolskim. Różnica ta mogła być jednak zdecydowanie mniejsza, gdyby nie trzecie strzelanie w wykonaniu zawodnika z Chorzowa. Reprezentant Polski spudłował tylko raz, ale strzelał nie do swojej tarczy, musiał biegać aż pięć karnych rund i stracił druga lokatę na rzecz Kacpra Brzóski. Ostatnie strzelanie było jednak popisem Suchodolskiego, który rozprawił się z wszystkimi pięcioma celami i powrócił na drugą lokatę. Trzeci był Brzóska, a czwarty finiszował Hubert Matusik, który po ledwie dwóch karnych rundach awansował z siódmej pozycji po sprincie.
Najmniej zwycięzcę od drugiego zawodnika na mecie dzieliło w rywalizacji juniorów młodszych. Grzegorz Galica z Kościeliska mimo świetnej dyspozycji biegowej nie zdołał jednak dogonić Jakuba Potońca z UKN Melafir Czarny Bór. Na starcie różnica między tymi zawodnikami wynosiła 45 sekund, na mecie zmalała jedynie do 9 sekund. Potoniec drugie złoto zawdzięcza lepszemu strzelaniu. Spudłował czterokrotnie, podczas gdy jego najgroźniejszy rywal biegał sześć karnych rund. Trzecią lokatę mimo aż ośmiu niecelnych strzałów zachował Michał Szatkowski. Junior młodszy z MKS Karkonosze Jelenia Góra pudłował dwukrotnie podczas każdego z czterech strzelań. Do zwycięzcy stracił cztery i pół minuty.
Po dwóch dniach zawodów na czele klasyfikacji generalnej z pięcioma złotymi medalami znajduje się Dolny Śląsk. Województwo małopolskie może się poszczycić trzema zwycięstwami. To jednak dopiero półmetek XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Po dniu przerwy w piątek rozegrane zostaną biegi indywidualne, natomiast na sobotę zaplanowano biegi sztafetowe.