Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma - a my mamy dwóch Polaków w czołowej pięćdziesiątce biegu indywidualnego na MŚ w Oberhofie. Dla Andrzeja Nędzy-Kubińca i Marcina Zawoła to najlepsze wyniki w sezonie.
Polacy w rywalizacji na dystansie 20km podczas MŚ w ostatnich latach radzili sobie lepiej niż na co dzień w zawodach pucharowych. W 2020 roku w Anterselwie dwóch naszych reprezentantów znalazło się w czołowej czterdziestce, a w ostatnich 10 edycjach MŚ tylko raz najlepszy z Polaków nie zdołał się zmieścić w TOP60. We wtorek w Oberhofie było podobnie. Andrzej Nędza-Kubiniec spudłował raz i zajął 43. miejsce, co jest jego trzecim najlepszym wynikiem w karierze. Z kolei Marcin Zawół mimo trzech karnych minut na koncie uzyskał 50. rezultat, co jest jego nową życiówką na poziomie seniorskim.
Miejsca najlepszego z Polaków w biegu na 20km podczas MŚ:
2023 - 43. Andrzej Nędza-Kubiniec
2021 - 57. Andrzej Nędza-Kubiniec
2020 - 37. Łukasz Szczurek
2019 - 50. Łukasz Szczurek
2017 - 53. Andrzej Nędza-Kubiniec
2016 - 71. Rafał Penar
2015 - 46. Łukasz Szczurek
2013 - 41. Łukasz Szczurek
2012 - 37. Tomasz Sikora
2011 - 52. Grzegorz Bril
Gdy dodamy do tego 39. miejsce Jana Guńki w sprincie to okazuje się, że każdy z trójki Biało-Czerwonych najlepszy występ w sezonie zanotował na docelowej imprezie. W środę ostatnia szansa by napisać podobnie o którejś z naszych biathlonistek.