Od rywalizacji kobiet zaczęły się tegoroczne mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Planicy dla przedstawicieli kombinacji norweskiej. W piątkowe popołudnie złoty medal powędrował do Gydy Westvold Hansen z Norwegii, która obroniła tytuł wywalczony dwa lata wcześniej w niemieckim Oberstdorfie. Jedyna Polska w stawce, Joanna Kil zajęła 19 miejsce.
SKOKI
Po skokach na prowadzeniu znajdowła się główna faworytka do wygranej, czyli Gyda Westvold Hansen, która w tym sezonie wygrała jak narazie wszystkie zawody Pucharu Świata. Norweżka z obniżonego o dwa stopnie rozbiegu uzyskała 91 metrów na normalnej skoczni w Planicy. To dało jej przewagę 20 sekund nad Nathalią Armbruster z Niemiec i 28 nad Haruką Kasai z Japonii. 30 sekund traciła czwarta po skokach siostra bliźniaczka Haruki, czyli Yuna. Czołową piątkę po skokach zamykała Annika Sieff, która również traciła 30 sekund do Hansen przed biegiem. Szósta po tej części zawodów była Svenja Wuerth z Niemiec ze stratą 32 sekund do liderki. Niemka w przeszłości z powodzeniem startowała w skokach narciarskich. Joanna Kil skoczyła 80 metrów i ze stratą 2 minut i 19 sekund zajmowała 19 miejsce.
WYNIKI PO SKOKACH
BIEG
Bieg na dystansie 5 kilometrów wydawał się być formalnością dla Gydy Westvold Hansen. Norweżka ze znaczną przewagą kontrolowała sytuację, jednak w pewnym momencie przytrafił jej się upadek. Na szczęście jednak Hansne wstała o własnych siłach i bez problemów kontynuowała swój bieg po kolejny złoty medal mistrzostw swiata w karierze. Zacięta walka toczyła się o drugie miejsce. Pod koniec biegu na drugie miejsce wysunęła się Nathalie Armbruster z Niemiec i to ona cieszyła się ze srebrengo medalu. Słabą końcówkę Idy Marie Hagen wykorzystała Haruka Kasai, która zajęła trzecie miejsce. Norweżka, która atakowała podium z 11 miejsca musiała się w tej sytuacji zadowolić czwartym miejscem. Piąte miejsce zajęła Yuna Kasai a szóste Annika Sieff z Włoch. Joanna Kil utrzymała 19 miejsce meldując się na finiszu ze stratą przekraczającą nieznacznie 3 minuty. W zawodach wystartowało 31 kombinatorek.
PEŁNE WYNIKI
Już jutro do rywalizacji przystąpią mężczyźni, którzy zmierzą się w konkursie indywidualnym na normalnej skoczni, a następnie w biegu na dystansie 10 kilometrów. Wśród zawodników na starcie mamy jednego Polaka, Andrzeja Szczechowicza. Skoki rozpoczną się o 10:00 a do biegu zawodnicy przystąpią o godzinie 15:30.
Źródło: fis-ski.com
Maciej Sulowski