Jarl Magnus Riiber okazał się najlepszy w dzisiejszym konkursie indywidualnym na normalnej skoczni i biegu na 10 kilometrów w kombinacji norweskiej. Norweg, który w ostatnim czasie musiał mierzyć się z wieloma problemami zdrowotnymi przez co stracił szansę na kolejną kryształową kulę w karierze w dziejszym konkursie nie pozostawił rywalom złudzeń i pewnie sięgnął po tytuł mistrza świata. Jedyny Polak w stawce, Adnrzej Szczechowicz zajął 42 pozycję.
SKOKI
Po skokach na czele znajdował się Riiber, który wyprzedzał drugiego Ryote Yamamoto o zaledwie 0,1 punktu, co oznaczało że na trasę biegu panowie ruszyli w tym samym czasie. Obaj zawodnicy uzyskali w swoich skokach odległośc 103,5 metra. 104 metry uzyskał JUlian Schmid, który po skokach był trzeci i tracił do prowadzącej dwójki 25 sekund. Sekundę więcej tracił Franz-Josef Rehrl. 42 sekundy tracił piąty po skokach Martin Fritz, a szósty był Yoshito Watabe ze stratą 47 sekund. Dopiero 17 miejsce po skokach zajmował Johannes Lamparter, który do Riibera tracił po tej części zawodów aż minutę i 35 sekund. 15 był inny z faworytów Vinzenz Geiger. Z bardzo dobrej strony jak na swoje możliwości spisał się reprezentant Kazachstanu, Chingiz Rakparov, który po skokach był na 18 miejscu. Andrzej Szczechowicz po słabym skoku uplasował się na 46 miejscu w gronie 48 sklasyfikowanych zawodników. Zdyskwalifikowani za nieprawidłowy kombinezon zostali Tomas Portyk i Simen Tiller.
WYNIKI PO SKOKACH
BIEG
Po skokach faworytem numer jeden do wygranej był oczywiście Riiber, który spokojnie kontrolował przewagę i przekorczył linię mety jako pierwszy. Zacięta walka toczyła się o drugie miejsce. Zwycięsko wyszedł z niej Julian Schmid, który minimalnie wygrał z Franzem-Josefem Rehrlem, a do Riibera stracił 19,4 sekundy. Następnie na metę wbiegła większa grupa zawodników którą otworzył czwarty Vinzenz Geiger. Tuż za nim byli Manuel Faisst, Krtistjan Ilves, Stefan Rettenegger, Joergen Graabak, Ryota Yamamoto i Eric Frenzel, a dopiero 11 miejsce zajął Johannes Lamparter. Słabo spisał się również inny z czołowych zawodników, Jens Luraas Oftebro, który zawody zakończył na 16 miejscu. Andrzej Szczechowicz w biegu awansował o kilka miejsc i zakończył zawody na 42 miejscu, a jako jedyny biegu nie ukończył Magzhan Amankeldiuly z Kazachstanu.
PEŁNE WYNIKI
Jutro w Planicy zawody drużyn mieszanych, w których nie zobaczymy niestety reprezentacji Polski.
Źródło i zdjęcie: fis-ski.com
Maciej Sulowski