Zakopiańska Amatorska Ligi Piłki Nożnej wróciła po wakacyjnej przerwie. W rundzie rewanżowej zabraknie już drużyny FC Orły, która ze względu na problemy kadrowe wycofała się z dalszej części rozgrywek.
W myśl regulaminu, każde spotkanie z udziałem tego zespołu zostanie zweryfikowane jako walkower na korzyść drużyny przeciwnej. Pierwsi „darmowe” punkty otrzymali gracze ekipy Galaktikos.
Najwięcej uwagi w pierwszej jesiennej kolejce przykuwało starcie Nieoheblowanych Diamentów z ekipą Brutal Olcza. Ci drudzy, którzy bronią tytuł mistrza ZALPN pałali olbrzymią rządzą rewanżu za przegraną 0:3 na inaugurację sezonu. Ci drudzy – mimo sporych ubytków kadrowych – chcieli im w tym skutecznie przeszkodzić. Od początku meczu to Brutal posiadał inicjatywę, ale w pierwszej połowie jeszcze nie przełożyło się to na gole. Te zaczęły padać po przerwie. Rozpoczął efektownym trafieniem z dystansu Krystian Nowak. Za moment – równie efektownie – podwyższył Stanisław Świder, a na 3:0 trafił Sebastian Czerwiński. W końcówce rozmiary porażki Diamentów zmniejszył Michael Drabik.
Od wysokiej, dwucyfrowej wygranej rundę jesienną rozpoczął lider, ekipa The Blues, która w starciu ze Street Team Zakopane miała o tyle łatwiej, że rywale nie byli w stanie skompletować pełnego składu. Aż 6 z 11 goli dla The Blues zdobył Kamil Dziuba, co pozwoliło mu objąć prowadzenie w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców.
Transfery dokonane w letniej przerwie wydatnie przyczyniły się do wygranej 4:1 Sparty Zakopane nad Krucyfit Squad: Kacper Bartos ustrzelił dublet, a Mateusz Sawina przypieczętował zwycięstwo.
8. kolejka
Street Team – The Blues 1:11: Klimecki – Dziuban 6, Śmiałek 2, Mąka, Łukaszczyk, Skupień
FC Orły – Galaktikos 0:3 (walkower)
Nieoheblowne Diamenty – Brutal Olcza 1:3: Drabik – Nowak, Świder, Czerwiński
Krucyfit Squad – Sparta Zakopane 1:4: Pawlikowski – Bartos 2, Kościelniak, Sawina.
Tabela
The Blues 8 22 35-10
Brutal Olcza 8 16 46-12
Diamenty 8 15 30-21
Galaktikos 8 13 30-23
FC Orły 8 12 33-38
Sparta 8 9 18-31
Street 8 4 19-48
Krycyfit 8 3 3-51