START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
4 liga. To była dobra reklama góralskich derbów!
 dodano: 22 Października 2023    (źródło: M.Zubek www.podhaleregion.pl)

 Świetnym widowiskiem uraczyli kibiców piłkarze Watry Białka Tatrzańska i Lubania Maniowy, którzy mierzyli się ze sobą w ramach 14 kolejki rozgrywek 4. ligi małopolskiej. Wygrali goście 2:1!


 Niewiele zabrakło a meczu nie doszedł by do skutku ze względu na złą jakość murawy, na co wpływ miały intensywne opady deszczu. Dopiero po konsultacji sędziów z obserwatorem i za zgodą obydwu drużyn podjęto decyzję, że mecz się odbędzie.
 
Mimo że w wielu momentach poczynaniami zawodników obu zespołów na zalanym boisku rządził tego dnia przypadek to spotkanie stało na bardzo solidnym poziomie sportowym a jak do tego dodamy charakterną postawę zawodników to mecz ten śmiało można określić mianem świetnej reklamy góralskich derbów.
 
Już w 6. minucie bliscy prowadzenia byli gospodarze. Po strzale Płonki z 20 metra piłka odbiła się od słupka, po czym z linii bramkowej głową wybił ją w pole Firek. W 13. minucie Firek z kolei miał swoją szansę w ofensywie, kiedy po dograniu z głębi pola od Wajsaka, z bliska główkował, ale Kudła końcówkami palców zdołał piłkę sparować na rzut rożny. Lubań poszedł za ciosem i w 17. minucie objął prowadzenie, za sprawą Magdziarczyka, który odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym Watry i oddał skuteczny strzał. Dwie minut potem Lubań mógł podwyższyć prowadzenie. Kolejna precyzyjna piłka zagrana ze strefy środkowej przez Wajsaka, do Pluty, ten wygrał pojedynek 1 na 1 z rywalem, dograł piłkę na długi słupek, ale zamykającemu tę akcję Bryii zabrakło centymetrów by trafić w piłkę. Lubań dopiął swego w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Gola na 2:0 sprezentował im bramkarz Watry Kudła, który przy swojej interwencji wypuścił piłkę z rąk z czego skorzystał Magdziarczyk
 
W drugiej połowie ponownie to Lubań miał pierwszy swoją okazję. Z rzutu wolnego na 5 metr przed bramkę Watry zgrał piłkę Wajsak, ale Firek – podobnie jak Bryja w pierwszej połowie – minął się z się z futbolówką. W odpowiedzi, w 52. minucie Kociołek zdecydował się na indywidualną akcję, zwlekał jednak długo ze strzałem i w efekcie został zblokowany przez Diaza. Za moment po akcji i dośrodkowaniu Płonki, nieznacznie pomylił się Bigos. Efekty przewagi Watry przyszły w 59. minucie. Po wyrzucie z autu w pole karne Lubania, piłka znalazła się pod nogami Kociołka, ten stojąc tyłem do bramki odwrócił się, oddał płaski strzał i Lipka nie sięgnął piłki. W 85. minucie zapędy gospodarzy mógł ostudzić rezerwowy gracz Lubania Hutyria, który jednak w ostatnim momencie, kiedy szykował się do strzału, został powstrzymany przez defensorów Watry. Akcja przeniosła się natychmiast na drugą stronę boiska, gdzie Zębala przebojem wdarł się w „szesnastkę” rywala, ale w potyczce z trzema graczami Lubania zdołał tylko wywalczyć rzut rożny. W 90+3 minucie znów Zębala szarżował przed bramką Lubania i po jego dograniu z linii końcowej na 8 metr fatalnie skiksował Kociołek! Bohaterem akcji z szóstej minuty doliczonego czasu gry był Lipka, który świetnie interweniował po strzale głową Sławeckiego
 
– Zgodzę się z opinią że to było dobre spotkanie. Dużo sytuacji, walki na boisku, czyli to czego wszyscy oczekują od meczów derbowych. Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale niestety sami ten mecz sobie skomplikowaliśmy. Pierwsza połowa przespana. Sam nie wiem z czego to wynikło. W drugiej już żwawiej poruszaliśmy się o boisku, ale nie udało się odrobić strat – podsumował trener Watry Mirosław Kalita.
 
– Mecz bardzo elektryzujący. Ze względu na warunki, oba zespoły ograniczały się do prostych środków. Cieszymy się ze zwycięstwa i bardzo potrzebnych nam 3 punktów. Dziękuje zawodnikom za zaangażowanie. Pierwsza połowa bardzo dobra w naszym wykonaniu. Uczulałem jednak zawodników w przerwie, że wynik 2:0 jest zawsze niebezpieczny. Nie udało się nam uchronić od straty gola na początku drugiej połowy i zrobiło się nerwowo. Powinniśmy w końcówce dobić przeciwnika, nie udało się i omal nie zostaliśmy za to skarcenie. Najważniejsze że ostatecznie wygraliśmy i teraz już koncentrujemy się na meczu z rezerwami Wisły – ocenił trener Lubania Wojciech Tajduś.
 
Watra Białka Tatrzańska – Lubań Maniowy 1:2 (0:2)
 
0:1 Magdziarczyk 17, 0:2 Magdziarczyk 44, 1:2 Kociołek 59
 
Watra: Kudła – Sławecki, Kociołek, Łukaszczyk (58 Styrenczak), Bigos, Gruszecki, Płonka, Lutsenko, Konieczny, Masłowski (82 Zębala), Dudek
 
Lubań: Lipka – Bałos, Bryja (82 Charniauski), Diaz, Firek, Sobuś, Wajsak, Duda (76 Jandura), Pluta (64 Misiura), Magdziarczyk (79 Hutyria), Kasperczyk
 
Sędziował: Wojciech Wolan. Żółte kartki: Konieczny, Masłowski, Bigos, Łukaszczyk, Sławecki – Kasperczyk, Bryja, Wajsak, Sobuś
 
****
 
Wierchy Rabka – Bruk Bet II Nieciecza 2:5 (1:2)
 
0:1 Jovanovic 35, 0:2 Poznar 39, 1:2 Kornaś 42, 1:3 Pikul 48, 1:4 Poznar 56, 2:4 Pająk 59, 2:5 Poznar 71.
 
Wierchy: Zhuk – Pragnący (75 Wójtowicz), Burnat, Szczepańki I, Styrczula, Kornaś, Motłoch (75 Czech), Sobek (75 Sieg), Pająk, Wydra (90 Żulewski), Szczepański II (46 Domek)
 
Bruk Bet II: P. Janczy – Bahonko, Jovanovic, Krasiński, Morąg (76 Olchawa), Pikul (61 Janczy), Piątek (46 Leżoń), Poznar, Płaneta, Różycki (61 Zych) , Wrzosek (80 Wanicki).
 
Sędziował Szymon Olchawa. Żółte kartki: Szczepański I, Kornaś, Motłoch, Pająk – Piątek, Wrzosek.




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    478



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024