W przedostatniej kolejce rozgrywek 3 ligi piłkarze Podhala Nowy Targ zremisowali bezbramkowo na własnym stadionie z Siarką Tarnobrzeg. Ten punkt, biorąc pod uwagę porażkę Unii Tarnów sprawił że już tylko jakiś kataklizm może Podhalu odebrać utrzymanie.
Aktualnie Podhale ma 3 punkty przewagi nad Unią. W ostatniej serii nowotarżanie grają w Połańcu a Unia wyjeżdża do Jaśkowic. Nawet jeżeli oba zespoły zakończą rozgrywki z taką samą zdobyczą punktową, to przy remisowym bilansie bezpośrednich spotkań brany pod uwagę jest bilans bramek, a ten aktualnie wynosi +12 na korzyść Podhala!
Jeżeli chodzi o samo spotkanie z Siarką, to w pierwszej połowie oba zespoły miały po jednej bramkowej okazji. Już w 3. minucie wynik meczu mogli otworzy gospodarze, konkretnie Mostafa Hamed, ale jego strzał z bliska minął bramkę Siarki. Na odpowiedź gości czekaliśmy do 28. minuty, kiedy zdecydowanie najjaśniejsza postać w ekipie przyjezdnych Kamil Orlik, przeprowadził indywidualną akcję zakończoną jednak minimalnie niecelnym uderzeniem.
Po przerwie groźniejsza była Siarka. Najlepszą okazję miał Iwo, ale kapitalnie na linii bramkowej interweniował Styrczula. Podhale – świadome tego jak cenny jest w tym spotkaniu remisu – już głównie broniło dostępu do swojej bramki i było w tym bardzo skuteczne.
NKP Podhale Nowy Targ – Siarka Tarnobrzeg 0:0
Podhale: Styrczula – Mirosznik, Jakubowski, Michota – Purcha, Popiela, Zielonka (63 , Smajdor – Rusjan, Duda (63 Tymosiak), Hamed (57 Niedziałkowski)
Siarka: Cymerys – Szymocha, Orlik, P. Lisowski (71 Prusiński), Kumorek (90 Woś), Iwo, Sulikowski, Kaliniec, Lisowski, Misztal, Feret (69 Cichocki)
Sędziował Przemysław Burliga. Żółte kartki: Rubiś – P. Lisowski, Iwo.
Widzów: 200