W ostatniej serii spotkań 1. rundy Macron Zakopiańskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożne oczy wszystkich były zwrócone przede wszystkim na starcie THE Blues z Brutal Olcza: czyli lidera i wicelidera czy jak kto woli aktualnego mistrza i wicemistrza.
Brutal do tego meczu przystąpił z „nożem na gardle” bowiem porażka, biorąc pod uwagę już wcześniejszą stratę dwóch punktów i przy komplecie zwycięstw rywala, postawiłaby ich w trudnej sytuacji przed rundą rewanżową. I Brutal swój cel osiągnął, a o jego wygranej 2:1 zadecydował jedyny gol w drugiej połowie tego spotkania, autorstwa Mateusza Galicy. THE Blues porażki sami są sobie winni, marnując wiele dogodnych do zdobycia goli okazji.
Na 3 stopnia podium wakacje spędzą gracze Galaktikos, którzy w tej serii punkty dostali za darmo, bowiem kolejny raz zawiedli zawodnicy FC Kuwejt, którzy nie stawili się na boisku o wyznaczonej porze.
Oszczędne w gole było też starcie Street Team ze FC Nowi. W pierwszej połowie ich nie oglądaliśmy w ogóle. W drugiej padły dwa: po jednym z obu stron. Najpierw dla FC Nowi trafił Paweł Ślęczka, ale po chwili wyrównał Mateusz Karpiel i skończyło się podziałem punktów.
Pozytywnie 1. rundę zakończyła ekipa FC Zbóje, ogrywając 4:1 Pyr Pyra Team, który na półmetku rozgrywek ma zerowy dorobek punktowy
Tabela po 1. rundzie
1. Brutal 7 19 20-8
2. THE Blues 7 18 31-8
3. Galaktikos 7 13 21-13
4. FC Nowi 7 11 19-11
5. Zbóje 7 9 11-20
6. Street 7 8 23-19
7. Kuwejt 7 3 12-24
8. Pyr pyr 7 0 5-39
Klasyfikacja strzelców: 8 goli – Kacper Śmiałek, Kamil Dziuban (obaj The Blues), 6 – Mariusz Bafia (Street), Paweł Ślęczka (Nowi), Taras Goncharow (Galaktikos), 5 – Andrzej Szczygieł (Kuwejt), Maciej Gąsienica, Mateusz Karpiel (obaj Street)