W środę rozegrano 36. kolejkę spotkań IV ligi małopolskiej. Niestety nie była ona udana dla naszych drużyn. Zarówno Lubań jak i Watra swoje mecze przegrały. W przypadku drużyny z Białki Tatrzańskiej porażka z Wolania Wola Rzędzińska mocno skomplikowała jej sytuację w ligowej tabeli. Białczanie na 2. kolejki przed zakończeniem sezonu mają już tylko punkt przewagi nad strefą spadkową.
Lubań Maniowy – Glinik Gorlice 0:4 (0:1)
0:1 Świechowski 15, 0:2 Fundakowski 88, 0:3 Rząca 90, 0:4 Śliwa 90+4
Lubań: Sikora – Chlipała, Zaika, Firek, Gruszkowski, Jandura (55 Kęska), Wajsak (87 Pątko), Misiura, Czajkowski (55 Żarnowski), Magdziarczyk (65 Pluta), Kasperczyk (75 Kolasa)
Glinik: Czochór – Rząca, Krzysztoń (88 Kuzio), Drąg, Gogola (88 Buś), Kozma (66 Olejnik), Kolbusz, Świechowski, Gazda, Szafran (66 Śliwa), Fundakowski (90+2 Piotrowski)
– Bardzo słaba pierwsza połowa w naszym wykonaniu. Byliśmy spóźnieni niemal w każdej akcji, nie mówiąc o niedokładności w naszych poczynaniach. Paradoksalnie w drugiej odsłonie, do czasu gola zdobytego przez Fundakowskiego, graliśmy lepiej. Stworzyliśmy kilka dogodnych okazji, w których niestety zabrakło finalizacji. Straciliśmy praktycznie trzy bramki w doliczonym czasie gry i to boli najbardziej. Rywal wykorzystał sytuację, kiedy uszło z nas powietrze po golu w 88 minucie. Był to nasz 40. oficjalny mecz w tym sezonie i dziś przyszła nasza obniżka dyspozycji. Oczywiście nie jesteśmy jedyną drużyną grającą tyle spotkań w tej lidze, ale analizując na spokojnie rezultaty pozostałych, każdy miał podobną wpadkę. Wygrywamy razem, przegrywamy razem – dziś to nie był nasz dzień. W najbliższej kolejce czeka nas pauza, oraz doliczenie darmowych oczek za mecz z Wierchami. Musimy wyzerować głowy i przekuć tą zadrę na honorze w sportową złość. Ostatnia potyczka z Kalwarianką przed własną publicznością będzie najlepszą okazją by godnie zakończyć ten sezon – ocenił trener Lubania Wojciech Tajduś.
Wolania Wola Rzędzińska – Watra Białka Tatrzańska 2:0 (1:0)
Wolania: Leśniak – Baradziej, Bodziuch, Mróz, Wójcik (88 Tokarczyk), Osuch (70 Chłopek), Ptak, Janiec (70 Tadel), Kozdrój (75 Chmielowski), Burnat (90 Rębacz), Biały
Watra: Kudła – Gruszecki (85 Łukaszczyk), Luca (33 Sławecki), Styrczula, Drobnak, Lutsenko (60 M. Młynarski), Masłowski, Kobylarczyk (60 Płonka), Ustupski, Dudek, Bigos