Piłkarze Watry Białka Tatrzańska wygrali zaległe domowe i zarazem ostatnie w sezonie spotkanie z Beskidem Andrychów i tym samym zapewnili sobie utrzymanie w rozgrywkach 4. ligi małopolskiej.
Akcja która dała Watrze zwycięstwo w tym meczu miała miejsce w 20. minucie. Z błędu bramkarza Beskidu skorzystał Bigos, który z najbliższej odległości głową posłał piłkę do bramki.
Kontrolę wydarzeń na boisku w kolejnych fragmentach ułatwiła gospodarzom czerwona kartka jaką w 51. minucie zobaczył gracz przyjezdnych Kaczmarczyk.
– Jedno z najlepszych naszych meczów w ostatnich tygodniach, co się przełożyło na bardzo ważne zwycięstwo. Ostatnimi czasy mieliśmy wiele trudnych momentów, ale najważniejsze że osiągnęliśmy cel jakim było utrzymanie w lidze – ocenił pełniący w tym meczu rolę trenera Watry, Kamil Lupa.
Watra Białka Tatrzańska – Beskid Andrychów 1:0 (1:0)
1:0 Bigos 21
Watra: Kobal – Gruszecki, Sławecki (83 Lutsenko), Bocheńczak (90 Styrenczak), Styrczula, Bigos (65 M. Młynarski), Kobylarczyk (90 Ł. Młynarski), Kostrzewa (80 Łukaszczyk), Drobnak, Masłowski, Dudek.
Beskid: Wolanin – Nagi, Kaczmarczyk, Tylek (65 Koryga), Budka (65 Kramarz), Kołodziej, Raszka (46 Malarz), Kapera, Kasiński, Wróblewski (56 Mizera), Królikowski.
Sędziowali: Damian Gmitruk.
Żółte kartki: Bocheńczak – Kołodziej, Koryga.
Czerwona kartka: Kaczmarczyk (51, faul taktyczny)