Zakopiańczyk Leszek Behounek zdobył dwa złote medale w chodzie podczas 34 Mistrzostw Polski Mastersów we Włocławku


 34 Mistrzostwa Polski 🇵🇱 w Lekkiej Atletyce Masters we Włocławku. Wstrzymałem się z relacją kilka dni żeby mieć czas na spokojną analizę mojego startu. Sobota, chód na 3000 metrów, złoty medal, ale wynik bardzo przeciętny, chociaż całkiem przyzwoity🤔😏😉🥴 (taki łamaniec logiczny). Jak zwykle wszystko zależy od tego co jest punktem odniesienia 🤔. Niedziela, chód na 5000 metrów, złoty medal, ale wynik... , (patrz sobota). Mój 6 i 7 start w chodzie na Mistrzostwa Polski i 5 i 6 złoty medal (1 srebrny w moim pierwszym starcie). Dlaczego wynik przyzwoity? Bo był trzecim 3000/piątym 5000 wynikiem w kategorii open, a dlaczego przeciętny? Ponieważ na Mistrzostwach Świata Masters, które rozpoczynają się dla chodziarzy 17 sierpnia nie da miejsca w pierwszej dziesiątce kategorii wiekowej. I dlatego ten start był bardzo potrzebny, pokazał w którym jestem miejscu. Czas na mądry, skuteczny trening. Jestem wiecznym optymistą😁👍💪 i wiem, że w Goeteborgu będę dużo mocniejszy. Sama świadomość, że jesteś reprezentantem Polski na największej w historii imprezie mistrzowskiej w lekkiej atletyce (ponad 8100 zawodników ze 113 krajów) to kilka sekund mniej na każdym kilometrze. Trochę szkoda, że nie wystawiamy drużyny w wyścigu na 20 km, uważam, że mielibyśmy dużą szansę na dobry wynik. Wszystkim uczestnikom Mistrzostw we Włocławku serdecznie dziękuję za fantastyczną atmosferę zawodów, którą tylko Wy potraficie stworzyć 🥰. Do następnego