To aż o 1500 więcej niż podczas inauguracyjnej edycji w 2010 roku w Nowym Targu, która przecież była ogromnym sukcesem.

Karpacz – miejsce startu i mety ORLEN Tour de Pologne Amatorów, było nieprzypadkowe. To właśnie tu zaplanowano linię mety dwóch pierwszych etapów 81. Tour de Pologne UCI World, który rozpocznie się już poniedziałek, 12 sierpnia pod Halą Stulecia we Wrocławiu. 

Kolarze i kolarki rywalizowali dzisiaj na trasie o długości 83,7 km. Spod Hotelu Gołębiewski w Karpaczu udali się w stronę Ścięgny i Kostrzyc. Po przekroczeniu tego punktu zawodnicy musieli trzykrotnie przejechać pętlę o długości 19,7 kilometrów. Jadąc nią kolarze pokonali m.in. Gruszków, Strużnicę, Krogulec czy Bukowiec.

Oprócz świetnej zabawy i rywalizacji, kolarze na trasie mogli jeszcze spotkać znajome twarze. W peletonie jechali m.in. były mistrz UFC w wadze półciężkiej Jan Błachowicz czy popularny aktor Piotr Zelt. 

Wśród kobiet najlepsza okazała się Kamila Wójcikiewicz. To już jej drugi triumf w ORLEN Tour de Pologne Amatorów. Wcześniej udało się jej wygrać wyścig w 2021 roku, gdy ten odbywał się w Arłamowie.

- To wspaniałe uczucie wygrać taką imprezę, szczególnie po raz kolejny. Dzisiejsza trasa w Karpaczu była bardzo wymagająca, bo nie było chwili na odpoczynek. Cały czas musiałam dawać z siebie wszystko, a podjazd na Orlinek wycisnął ze mnie resztki sił. Polecam wszystkim ORLEN Tour de Pologne Amatorów, bo to fantastyczne przeżycie w świetnej atmosferze – powiedziała zwyciężczyni. 

Natomiast wśród mężczyzn triumfował 18-letni Patryk Goszczurny.

- Jestem troszeczkę zaskoczony tym zwycięstwem. Nie spodziewałem się tak świetnego wyniku. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się wygrać. Jest to mój pierwszy udział w ORLEN Tour de Pologne Amatorów i niestety pewnie ostatni, bo w przyszłym roku chciałbym już wystartować w Tour de Pologne zawodowców – tłumaczy Goszczurny.

Dla Wójcikiewicz i Goszczurnego, czyli najlepszej kobiety i najlepszego mężczyzny podczas ORLEN Tour de Pologne Amatorów, Decathlon, partner sportowy Tour de Pologne, przygotował wyjątkowe nagrody – rowery szosowe Van Rysel RCR RIVAL AXS. W ich ręce powędrowały także pobyty we włoskim kurorcie Madonna di Campiglio.

Natomiast najlepsi w swoich kategoriach wiekowych otrzymali również nagrody rzeczowe, m.in. okulary kolarskie EKOI, zestawy suplementów od FITNESS AUTHORITY, koszulki kolarskie marki QUEST dla liderów, a także zestawy gadżetów od sponsora tytularnego wyścigu ORLEN.

Rywalizację w Karpaczu obserwowała też żona Ryszarda Szurkowskiego – Iwona. Na mecie nie kryła zadowolenia ze współpracy. 

- Nasza współpraca z Elą i Czesławem Langami rozpoczęła się już przy pierwszej edycji Tour de Pologne Amatorów. Po śmierci męża wyścig stał się Memoriałem Ryszarda Szurkowskiego. W zeszłym roku postanowiłam założyć fundację jego imienia. Jej celem jest przypominanie o dokonaniach męża jako sportowca, trenera i człowieka, a także wspieranie młodych kolarzy. W październiku tego roku planujemy także otwarcie muzeum Ryszarda Szurkowskiego w Krośnicach. Bez pomocy ze strony Lang Teamu i bardzo realnego wsparcia finansowego – część opłat startowych uczestników Tour de Pologne Amatorów przekazywana jest fundacji – nie byłoby to w ogóle możliwe. Jesteśmy wdzięczni i mamy nadzieję, że współpracy będzie kontynuowana z korzyścią dla obu stron – powiedziała.

Lista zwycięzców poszczególnych kategorii dostępna jest na stronie https://live.sts-timing.pl/TourDePologneAmatorow/index.php