Piłkarze Watry Białka Tatrzańska sprawili niespodziankę w półfinale Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Podhalańskiego i przed własną publicznością pokonali 3:1 obrońców trofeum Podhale Nowy Targ.
Dwa stałe fragmenty gry dały Watrze prowadzenie do przerwy 2:0. W 16. minucie z okolic narożnika pola karnego Podhala Łukasz Młynarski posłał piłkę na dalszy słupek, niemal z linii końcowej na 5 metr zgrał ją Precios, a Mateusz Zębala z bliska już tylko dopełnił formalności. W 44. minucie z kolei Łukasz Młynarski trafił do bramki Podhala już bezpośrednio z rzutu wolnego z 18. metra. Swoje szanse w tej odsłonie mieli i nowotarżanie, głównie za sprawą Bartosza Kurzei, ale dwukrotnie jego strzały z głowy mijały w niewielkiej odległości bramkę Watry, podobnie jak próba Marcinho – tak że głową – po dograniu z rzutu wolnego.
Od początku drugiej połowy dominacja była po stronie Podhala i efektem tego był gol kontaktowy z 66 minuty autorstwa Marcina Michoty po składnej akcji z Łukaszem Sewerynem. Wydawało się że nowotarżanie są na dobrej drodze by odwrócić losy tego spotkania, a tymczasem w 71. minucie Wojciech Kobylarczyk wykorzystał niefrasobliwą postawę defensywy Podhala i przywrócił Watrze dwubramkowe prowadzenie, a jak się też finalnie okazało przypieczętował wygraną i awans do finału.
Watra Białka Tatrzańska – NKP Podhale Nowy Targ 3:1 (2:0)
1:0 Zębala 16, 2:0 Ł. Młynarski 44, 2:1 Michota 66, 3:1 Kobylarczyk 71
Watra: Piechota – Gruszecki (60 Łukaszczyk), Luca, Ł. Młynarski (60 Kobylarczyk), Styrczula, Zębala, Precious (46 Płonka), Masłowski, Dudek (87 M. Młynarski), Porębski, Bocheńczak
Podhale: Damasiewicz – Kozarzewski, Michota, Salak – Ustupski, Marek (58 Nowak), Duda (58 Purcha), Marcinho (58 Seweryn) – Paniak (58 Kaio), Niedziałkowski, Kurzeja.
Sędziował Florczyk – Niklewicz, Filas.