W 16. kolejce spotkań rozgrywek 4. ligi małopolskiej piłkarze Watry Białka Tatrzańska wygrali na własnym boisku z Sokołem Słopnice, choć po 45. minutach nic na to nie wskazywało.
Pierwszą połowę Watra przegrała bowiem 0:2. Najpierw w 23. minucie we własnym polu karnym faulował Piechota i z rzutu karnego prowadzenie Sokołowi dał Nowak, a w 28. minucie słopniczanie podwyższyli wynik po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i trafieniu Florka.
Po zmianie stron Watra przeszła jednak prawdziwą metamorfozę i w 2. połowie odwróciła losy tego spotkania. W 48. minucie kontaktowego gola dla gospodarzy zdobył Ł. Młynarski, który precyzyjnie przymierzył z rzutu wolnego. W 70. minucie wyrównał Styrczula, który bezbłędnie wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie piłki ręką przez jednego z graczy Sokoła we własnym polu karnym. W 82. minucie wygraną Watrze dał Bigos, który po rzucie rożnym skierował futbolówkę do bramki!
Gratulacje za charakter należą się mojej drużynie. Impuls do walki dali zmiennicy, którzy pomogli w gonitwie za wynikiem. Po raz kolejny pokazaliśmy, że potrafimy dążyć do celu, co przyniosło efekt. Osobiście nie jestem jednak zadowolony ze stylu naszej gry – było wiele niedociągnięć i błędów własnych, nad którymi musimy szybko popracować. To nie jest jeszcze ta Watra, jaką chcielibyśmy oglądać. Wierzę jednak, że to zwycięstwo będzie motywacją na resztę rundy, w której czekają nas bardzo trudne mecze.
Watra Białka Tatrzańska – Sokół Słopnice 3:2 (0:2)
0:1 Nowak 23 z karnego, 0:2 Florek 28, 1:2 Ł. Młynarski 48, 2:2 Styrczula 74 z karnego, 3:2 Bigos 82.
Watra: Piechota – Luca, Łukaszczyk, Ł. Młynarski, Styrczula, Kobylarczyk (63 M. Młynarski), Płonka (60 Kostrzewa), Masłowski (46 Bigos), Dudek, Porębski (27 Lutsenko), Bocheńczak.
Sokół: Opyd – Basta, Mrózek (78 Wontorczyk), Pach, Pawłowski (56 Wiewióra) Florek (70 Kaleta), Augustyn, Nowak, Kordeczka (65 Zawiślan), Ciężobka (56 Śliwa), Kuchnia
Sędziował: Kamil Kłapa z Wieliczki. Żółte kartki: Piechota, Dudek, Lutsenko, Kostrzewa – Ciężobka.