Kolejnej bolesnej porażki w rozgrywkach Tauron Polskiej Hokej Ligi doznali gracze Podhala Nowy Targ, którzy przed własną publicznością ulegli w dwucyfrowych rozmiarach drużynie GKS Katowice.
Do listy kontuzjowanych zawodników Podhala dołączył przed tym meczem Marcin Horzelski.
W pierwszej tercji nowotarżanie stawiali jeszcze pewien opór katowiczanom. Przy wyniku 0:2 „Szarotki” wykorzystały grę w przewadze liczebnej, i po błędzie bramkarza gości gola zdobył Tomasz Szczerba.
Za to w drugiej tercji gospodarze byli już jedynie tłem dla rywali, którzy z ogromną łatwością zdobywali kolejne bramki. W niespełna 7 minut strzelili ich aż pięć (!). Po szóstym golu z bramki Podhala zjechał Paweł Bizub, zastąpił go Szymon Klimowski, który skapitulował już przy swojej pierwszej interwencji.
W tercji 3. przyjezdni już mocno spuścili z tonu, a że przy tych sytuacjach które sobie wypracowali byli bardzo nieskuteczni, to tylko dwukrotnie w tej odsłonie krążek znalazł się w bramce Podhala.
Podhale Nowy Targ – GKS Katowice 1:10 (1:3, 0:5, 0:2)
0:1 Verveda – Wronka, Andersson (04:49)
0:2 Englund – Varttinen, Koponen (08:51, 5/4)
1:2 Szczerba (15:21, 5/4)
1:3 Pasiut – Kallionkelli, Wronka (19:37, 5/4)
1:4 Salituro – Sokay (23:39)
1:5 Bepierszcz – Maciaś, Smal (24:10)
1:6 Fraszko – Wronkaa (24:45)
1:7 Mroczkowski – Michalski (25:38)
1:8 Varttinen – Koponen(29:53, 5/4)
1:9 Verveda – Andersson (58:43)
1:10 Salituro (59:39)
Podhale: Bizub (od 25 Klimowski) – Kolusz, Wajda, Szczerba, Szczechura, Jarczyk – Tomasik, Mrugała, Wielkiewicz, Neupauer, Kamiński – Bury, Michalski, Bryniarski, Malasiński, Żółtek.
Sędziowali: Krzywda, Pyrskała. Kary: 12-4 min.
Widzów 540