Tygodniowy maraton w Tauron Hokej Lidze (3 mecze w 5 dni) hokeiści Podhala Nowy Targ kończyli derbowym meczem na własnym lodowisku z Comarch Cracovią. I choć finalnie nie udało się „Szarotkom” sprawić niespodzianki to swojej postawy – szczególnie w pierwszych dwóch tercjach – w tym meczu wstydzić się na pewno nie muszą.
Uraz z czwartkowego meczu w Toruniu wyeliminował z kadry Podhala Damiana Tomasika, który tym samym dołączył do długiej listy nieobecnych od dłuższego czasu zawodników (Marcina Kolusza, Łukasza Kamińskiego, Krzysztofa Jarczyka, Bartłomieja Neupauer, Patryka Wajdy i Wiktora Bochnaka)
Pierwsza tercja remisowa. Prowadzenie w 5. minucie objęła Cracovia, za sprawą Damiana Kapicy, który sfinalizował składną akcję swojej formacji. Podhale odpowiedziało w 16. minucie, kiedy w momencie gry w liczebnej przewadze do bramki „Pasów” trafił spod linii niebieskiej Robert Mrugała. Kilka doskonałych interwencji w tej odsłonie zaliczył w bramce Podhala 19-letni Kacper Zając, który m.in. w efektowny sposób wygrał pojedynek 1 na 1 z Hannesem Johaanssonem.
Młody bramkarz „Szarotek” był też pierwszoplanową postacią w drugiej tercji. Dwukrotnie jednak nie zdołał uchronić swojego zespołu od straty gola, a w obu sytuacjach sposób na niego znalazł Tim Wahlgren. Szwedzki napastnik „Pasów” wpisał się na listę strzelców w 23 i 26. minucie. Gospodarze w ofensywie za wiele w tej tercji nie zdziałali, niemniej gola mógł dla nich zdobyć Filip Wielkiewicz, który jednak z bliska chybił.
Wynik 1:3 utrzymał się do 48. minuty, w której w odstępie 50 sekund padły aż 3 (!) gole. Pierwsze dwa zdobyli krakowianie: pierwszego po indywidualnej akcji Dominika Jarosza (gospodarze sygnalizowali spalonego), a drugiego po zmianie toru lotu krążka przez Mateusza Bezwińskiego. Dla Podhala trafił z kolei Nikita Sierhienko, który dynamicznie przedarł się pod bramkę Cracovii i wygrał pojedynek z Alexem D’Orio. W końcówce „Pasy” podkręciły jeszcze tempo i w krótkim czasie przypieczętowały wygraną trzema golami.
KH Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia 2:8 (1:1, 0:2, 1:5)
0:1 D. Kapica (Wahlgren, Lundrgen) 5, 1:1 Mrugała (Wielkiewicz) 16, 1:2 Wahlgren (Lundrgen, D. Kapica) 23, 1:3 Wahlgren, (Younan, Lundrgen) 26, 1:4 Jarosz (Jaśkiewicz) 48, 1:5 Bezwiński (Bieniek) 48, 2:5 Serhienko (Saroka) 48, 2:6 Brynkus (Brandhammar, Jonahsson) 51, 2:7 Lundrgen (Wahlgren, D. Kapica) 52, 2:8 Johansson (Jarosz) 53.
Podhale: Zając – Wikar, Mrugała, Worwa, Słowakiewicz, Wielkiewicz – Sitnik, Horzelski, Serhienko, Moś, Saroka – Schmidt, Michalski, Bryniarski, Malasiński, Chyrkin.
Cracovia: D’Orio – Brandhammar, Jaśkiewicz, Mocarski, Olsson, Johansson – Kamieniew, Younan, Lundrgen, Wahlgren, D. Kapica – Wanacki, Bieniek, Brynkus, Bezwiński, Marzec – Jarcz, Dziurdzia, Sterbenz, Jarosz, F. Kapica.
Sędziowali: Paweł Breske, Wojciech Czech.
Kary: 4-8 min.
Widzów: 400