witam,pomóżcie ulożyć plan wycieczki w dniach by zaliczyć jaskinię mroźną,morskie oko,gubałówkę,będę pierwszy raz i mimo "spędu "ludzi
chciałabym zobaczyc podstawowe miesjca ,jestem cierpliwa i zniosę kolejki,mogą byc 3-4 dni ale tak po wyjeździe cieszyć się odpoczynkiem i zwiedzaniem tatr(podstawowych) wielkie dzięki za wszystkie wskazówki
Wszystko zależy od tego, czy jesteś rozruszana, czy wstajesz od biurka Proponuję nie zaliczać Moka, bo będzie tłum, można to zrobić kiedy indziej. Zatem 1 dzień aklimatyzacja - spacer Ściezką pod Reglami do D. Białego i ew. przejście do D. Strążyskiej, wieczorem zaś wejście lub wjazd na Gubałówkę i miejskie atrakcje; 2 dzień: Kombinacja D. Lejowej (warto) i przejście przez Kominiarski Przysłop do D. Kościeliskiej i dalej do Jaskini Mroźnej i Smreczyńskiego Stawu. 3 dzień: przez D. Jaworzynki do D. Gąsienicowej, odwiedzić obowiązkowo Czarny Staw i Zielony, powrót przez Boczań; 4 dzień: Dolina Starorobociańska jako alternatywa dla Chochołowskiej. Powodzenia!!! Tyle jest tego, że zawsze jest gdzie iść.
A ja doradziłabym trochę inaczej. Skoro masz do dyspozycji 3-4 dni, to warto zapoznać się ze szczytami Tatr z punktu obserwatora. Mam na myśli wycieczkę nad Morskie Oko. Mimo tego tłumu polecam ci tam pójść. Wycieczka nie nastręcza żadnych trudności (droga asfaltowa), a skoro jesteś cierpliwa chołota nie będzie ci przeszkadzać. Wytrawni turyści skreślają Oko, ale skoro ty nigdy tam nie byłaś widoki na pewno zachwycą cię do tego stopnia, że będziesz tam chciała ciągle wracać. Polecam również spacer dookoła M.Oka - bardzo ciekawe otoczenie lasów świerkowo-limbowych. Na następny dzień polecam spacer relaksujący na miejscu. Przejście do Butorowego Wierchu - wjazd kolejką krzesełkową przejście na Gubałówkę i zjazd kolejką linowo-terenową. Warto również wybrać się z Kasprowego na Kopę Kondracką i zejść do Doliny Kondratowej mijając z bliska Giewont. Albo po prostu spacer przez Dolinę Kościeliską z wejściem do Jaskini Mroźnej i dalej do schroniska na Ornaku z koniecznością odwiedzenia Smreczyńskiego Stawu. Miłego pobytu!
ja mam trochę mniej lat ale tez jednak zdecyduję sie na Moko a zresztą po powrocie -jadę 7-10 lipiec- troche się pochwalę jak mi poszło, by nowi tacy jak ja ,wyciagnęli wnioski na dobre i na złe
Plan wycieczk,jaki opisała Fergie-proponuję w wersji wycieczki na Gubałówkę odbyć ją w odwrotnym kierunku.Zawsze doradzam wejście (lub wjazd)na Gubałówkę ,potem w lewo do wyciągu krzesełkowego na Butorowski Wierch,i zjazd,ze względu na widoki ,jaki mamy przed nami,bez konieczności oglądania się za siebie .Pozdrawiam
Proponuję nie zaliczać Moka, bo będzie tłum, można to zrobić kiedy indziej. Zatem 1 dzień aklimatyzacja - spacer Ściezką pod Reglami do D. Białego i ew. przejście do D. Strążyskiej, wieczorem zaś wejście lub wjazd na Gubałówkę i miejskie atrakcje; 2 dzień: Kombinacja D. Lejowej (warto) i przejście przez Kominiarski Przysłop do D. Kościeliskiej i dalej do Jaskini Mroźnej i Smreczyńskiego Stawu. 3 dzień: przez D. Jaworzynki do D. Gąsienicowej, odwiedzić obowiązkowo Czarny Staw i Zielony, powrót przez Boczań; 4 dzień: Dolina Starorobociańska jako alternatywa dla Chochołowskiej. Powodzenia!!! Tyle jest tego, że zawsze jest gdzie iść.
jesteście super ,myślę że te info przyda się innym takim jak ja "pierwszakom" 
