|
ja wybrałabym jeszcze inną trasę...()
- wyruszyłabym wcześnie rano (max 7.00) z Kużnic, poszłabym szlakiem jak do Hali Gąsienicowej, w Murowańcu napiłabym się kawy, zjadłabym szybko jakieś śniadanko, potem na Kasproowy i dalej już Czerwonymi Wierchami ... lubię ten kierunek :)
|