|
Ale słyszeliście o ostatniej akcji TOPRu? Domagają się zwrotu kosztów akcji, bo okazało się, że gość, którego uratowali był pijany! Wielkie brawa dla Panów Toprówców! I przy okazji ogromne wyrazy uznania i szacunku (zwłaszcza dla pilota helikoptera, który lądował na morenie Pańszczycy w kompletnej mgle, bo znosili z Buczynowych panienkę, która na łańcuchach pozowała do zdjęć, spadła chwilę po tym, jak ją minęliśmy... ) A tak wracając do pijanych turystów... Nocując w schronisku (i nie tylko, wystarczy wcześnie wyjść) często spotyka się takich ludzi. Na przykład ostatnio w Murowańcu: godzina 8 rano, ekipa wypija po 2 duże piwka i ładuje się na Świnicę... gratuluję...
|