|
Nie rozumiem twojego ataku. Czy coś ci przeszkadza w tym, że wywołuję kolejny temat?To chyba moje prawo ile tematów będę zaczynać, korzystam tylko z możliwości jakie daje mi to forum. Zalogowałam się i mogę się wypowiadać, a nie tylko czytać. Gdzieś jest ogranicznik dodawania nowych tematów? Nie rozumiem co cie w tym boli. Nie lekceważę żadnych rad i wskazówek innych osób, wręcz przeciwnie bardzo je sobie cenię,bo wtedy mam jakieś wyobrażenie. Nie zauważyłeś, że w każdym poście pytam o coś innego? Swoje zapytanie kieruję do ludzi, którzy mają ochotę wypowiedzieć się na ten temat, a ty nie musisz tego wcale robić. Skoro kłują cię w oczy moje posty, to po prostu ich nie czytaj, a tym bardziej nie odpisuj. Nie czekam na odpowiedzi twojego typu, że góry są fajne, niebezpieczne czy pogoda jest zmienna, bo ja to wszystko doskonale wiem. I nie mów mi, że WSZYSTKIE szlaki są osiągalne dla KAŻDEGO średnio sprawnego turysty, bo się nigdy z tym nie zgodzę. Są szlaki, na które ja (i wiele innych osób) średnio sprawny turysta się nie wybiorę, dopóki nie zdobędę większego doświadczenia.A twoje prozaiczne komentarze nie odnoszą się nawet do tematu,bo pytam o warunki zimą. Ja zadaję konkretne pytania i wiele osób udziela mi na nie bardzo pomocnych odpowiedzi. Nie jestem osobą lekkomyślną, która robi coś bezmyślnie, a potem z płaczem stwierdza, że warunki przerosły jej możliwości.Nigdy nie wystawiam się świadomie na ryzyko.A takich właśnie ludzi z brakiem rozsądku w górach spotyka się bardzo często.Ja na pewno do nich nie należę.Ale sądząc po twojej wypowiedzi ty prawdpopodobnie tak. Dziękuję wszystkim, którzy odpisywali na moje posty. Serdecznie was pozdrawiam. Widzę, że pasjonować się górami mogą tylko ci,którzy są doświadczeni w ich zdobywaniu i tacy co znają wszystkie szlaki na wylot. Szkoda, że dla tych mniej doświadczonych nie ma tu miejsca.
|
