Oczywiście znam odpowiedź, a głos zabieram tylko i wyłącznie dlatego aby zwrócić Ci uwagę na pewną Twoją manipulację.
Nie ma Turni Wandy. Jest natomiast: po niem. - Wandaturm, po węg. - Wanda-torony. Polska nazwa z Wandą nie ma nic wspólnego i może kojarzyć się co najwyżej z postacią z biblii.
a ja przeczytałam w książce Czesława Nomatiuka, że ową ilglicę nazwano tak właśnie na jej cześć; niemiecka i węgierska nazwa pochodzi również od tej Wandy;
Powinnaś napisać: "Apostoł I czyli inaczej Igła w Żabiem". Dlaczego? Grań Apostołów składa się z siedmiu Apostołów, z których tylko najniższy posiada tą dodatkową nazwę, używaną wyłącznie przez czytelników encyklopedii.
Wszystko się zgadza, tylko, że Jej imieniem turniczkę tą uhonorowali wyłącznie Spiszacy (mówiący po niemiecku) i Węgrzy. Podobnych przypadków jest w tatrzańskim nazewnictwie więcej.
hm ... Paweł, który odgadł zagadkę gdzieś to jednak przeczytał ... ja również przeczytałam i to w publikacji ogólnodostepnej i napisanej przez znanego taternika ... jkch z kolei zaprzecza istnieniu takowej ... może ktoś to rozstrzygnie ...? sama jestem ciekawa ...
Oczywiście, że przeczytał (w towarzystwie Jkch wątek iluminacji przez istoty nadprzyrodzone raczej odpada ) - przeczytał w Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej Paryskich.
Ja-anno, trochę mnie rozczarowujesz. Sprawiasz wrażenie jakbyś nie rozumiała o czym mowa.
Zadajesz pytanie: gdzie w Tatrach znajduje się "Turnia Wandy"? Więc Ci odpowiadam - nigdzie. Nie pytasz o turnię poświęconą jakieś Wandzie ale o nazwę "Turnia Wandy".
Jeśli ktoś twierdzi, że na taką nazwę natrafił i w to wierzy, to powinien -bez zbędnej zwłoki - skontaktować się ze z lekarzem-specjalistą.
P.S.
Wandaturm, Wanda-torony, Igła w Żabiem, Apostoł I, to nie to samo co "Turnia Wandy" chociaż dotyczy tego samego szczytu.
drogi jkch, Ty natomiast rozczarowujesz mnie myśląc, że taką nazwę wyssałam z palca; z konkretną nazwą "Turnia Wandy" spotkałam się w książce Momatiuka "500 zagadek o Tatrach" wydanie drugie, Kraków 1995, str. 147, który nawet nie wspomina o Wandaturm i Wanda-torony, mówią o nich inne zródła; na tym też oparłam moją zagadkę;
nie wkurzaj się i odpuść sobie już te gadki o lekarzach, bo to nie sejm, tylko miejsce bardzo ciekawych rozważań, w których jesteś dla mnie pewnym autorytetem; nie będę więc kłócić się, czy taka nazwa istnieje czy nie, gdyż Momatiuk od dawna gryzie ziemię, a Twoją opinię na pewno zapamiętam (tak jak i o Ważnej Turni, której też nigdzie nie uraczysz)
Zapewne oboje macie rację. Fakt faktem dopiero po przeczytaniu wypowiedzi jkch z godz. 16.42 zdołałem na stronach www odnaleźć odpowiedź na Twoją zagadkę ja-anno. Wcześniej wpisując Turnia Wandy nijak nic mi nie wyrzucało.
A może Momatiuk w swojej książce spolszczył nazwę niemiecką i węgierską , co nie zmienia postaci , że we wszystkich źródłach chodzi o to samo czyli Igłe w Żabiem (Apostoł I)
Pozdrawiam
miler : i o to chodzi chyba nie myslisz, że bedę wstawiać zagadki, na które odpowiedź wyjdzie za pierwszym kliknięciem na googlach takie to kazdy sam sobie może zadawać
ponadto, po takiej dyskusji, każdy czytający juz na pewno zapamięta jak to było z tą Turnią
daj juz spokój jkch, nigdzie nie napisałam, że nazwę "Turnia Wandy" wyciągnęłam z WET; a na marginesie WET nie zawiera wielu pojęć istniejacych w Tatrach i doskonale o tym wiesz;