|
Skoro nie masz lęku wysokości i jesteś dośc wytrzymały, a w innych postach napisałeś, że to jednak nie twój 1 raz w Tatrach, to polecam wybór szlaku na cały dzień. Nie wiem, czy mogę Ci coś doradzac. Może rejony Hali Gąsienicowej lub 5 Stawów . Ja zawsze lubię dokładnie przestudiowac mapę przed wyjazdem. Ustalam wtedy szlaki, i ewentualne zmiany na wypadek niepogody. Nie wiem jak się aklimatyzujesz, czy potrzebujesz więcej czasu, czy nie. Lubię na 'przetarcie' zacząc od czegoś trudniejszego, np Rysy, później jest tylko łatwiej. Ale nie myśl broń Boże, że namawiam Cię do wejścia prosto z pociągu na Rysy. Znam siebie i wiem jakie są moje granice. Zawsze gdy jestem w Tatrach moje codzienne wędrówki trwają średnio cały dzień - wychodzę ze schroniska ok. 7.00 wracam ok. 20.00. Nie wiem jak Ty, ale ja lubię wędrowac od schroniska do schroniska. Może pomyślisz właśnie nad taką wyprawą. Nawet przy krótkim urlopie można dużo przejśc i zobaczyc.
A więc rozkładaj mapę i wybieraj. Mniej się sugeruj str. internetowymi, zaufaj mapie i własnemu rozsądkowi.
Powodzenia!
|