|
Istotnie, Chilon proponuje pękną, relaksową wycieczkę z Wierch Porońca na Rusinową, skąd widoki na Słowackie Tatry nie mają sobie równych /z tak bliska i tak niskiej wysokości/. Na polanie R. wypas owiec -też atrakcja. Z wózkiem o którym mowa, bez większego zmęczenia nawet. Przy dobrej organizacji wedrówki, możnaby się pokusić o zejście przez Wiktorówki do Zazadniej Doliną Złotą i Filipka. Szlak niebieski. Trudności byłyby tylko z Rusinowej do Wiktorówek -100-200 m. gdzie być może trzebaby przenieść dziecko. Od Wiktorówek znów względnie łatwa droga górska do asfaltu trasy Oskara Balcera.
|